Ponad czterdziestu zawodników wzięło udział w drugiej edycji świątecznego turnieju koszykówki 3×3. Zwycięsko z parogodzinnej batalii wyszli zawodnicy Planet Team Warszawa. W decydującym pojedynku okazali się lepsi od innego zespołu ze stolicy, Hutnika.

Na swojej drodze mistrzowie trafili na jedną z naszych drużyn. Młajami Mława czyli Bartosz Tyszka, Łukasz Zakrzewski, Michał Kalinowski i Cezary Sztanga postawili wyjątkowo trudne warunki. Na parę minut przed końcem prowadzili nawet 10:7.

Niespodzianki jednak nie było. Piotr Dąbrowski, Marcin Biranowski (pochodzi z Mławy) i Michał Hauser mają za sobą wiele turniejów. Ogromne doświadczenie pozwoliło wyjść cało z trudnej sytuacji. Dzięki kilku udanym akcjom wyrównali straty., a na finiszu przeważyli szalę na swoją stronę, triumfując 15:14.

Finał okazał się równie emocjonujący. Prowadzenie przechodziło parokrotnie z rąk do rąk. Ostatecznie lepsi okazali się koszykarze Planet Team. Za sprawą wygranej 18:15 mogli wznieść główne trofeum do góry.

Małajami Mława nie awansował do fazy pucharowej – w eliminacjach wygrał tylko dwa spotkania. Ta sama sztuka nie udała się naszym pozostałym ekipom. Old Dragons (Radosław Strzelec, Arkadiusz Merchel, Łukasz Chrzczon i Sebastian Hinczewski) przegrali wszystkie pojedynki. Natomiast Wyszyngton występujący w składzie Jarosław Bartos, Bartosz Pienicki, Łukasz Babut, Marek Miałki zaczął zawody od trzech wygranych. Jednak na finiszu eliminacji nie byli już tak skuteczni. Dwie porażki z rzędu sprawiły, że zakończyli zmagania grupowe na trzeciej pozycji. Awans do półfinału był zarezerwowany dla dwóch najlepszych drużyn.

Podczas turnieju organizowanego przez Krzysztofa Ćwika i Mławską Halę Sportową nie zabrakło także konkursów indywidualnych. W „trójkach” najlepszy okazał się Piotr Dąbrowski z Planet Team, a Bartosz Pienicki wygrał rywalizację w rzutach z połowy boiska.

RS