Są chętni na przebudowę estrady w parku, ale chcą za dużo
— 28/11/2019
Miastu po raz kolejny nie udało się rozstrzygnąć przetargu na przebudowę estrady w miejskim parku. Tym razem kwoty zaoferowane przez wykonawców przekroczyły środki jakie zaplanował ratusz w budżecie na realizacje zadania.
Do ogłoszonego na początku listopada przetargu stanęły dwie firmy: Domex z Żuromina oraz spółka Sported spod Piaseczna. Pierwsza z nich zaoferowała za wykonanie podzielonej na dwa zadania inwestycji kwotę 371653,23 zł. Druga – 476169,35 zł, podczas gdy miasto dysponowało w budżecie kwotą 321 tys. zł. Ponieważ burmistrz nie widział możliwości dołożenia dodatkowych 50 tys. zł, przetarg unieważnił. Tak więc połatana doraźnie przed wizytą premiera Morawieckiego estrada nie zostanie – taj jak planowano w przetargu – do końca maja gruntownie przebudowana.
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Panie Burmistrzu, 50 tys to Pan może dać z własnej kieszeni może? a może obciąć radnym co maja stanowiska a i tak nic nie robią. W sumie całej Pana „świty”.
Już kilka lat temu słyszałem o planach modernizacji estrady jak były Dni Godności Osób Niepełnosprawnych a na scenę trzeba było wnosić niepełnosprawnych. Codziennik już kiedyś o tym pisał.
Kadencja minie a scena jak stała tak będzie stała i niszczała chyba że znów „ktoś ważny” przyjedzie..
W Mławie robi się coraz bardziej porażka…
Na stronach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pełno ogłoszonych programów z których można wziąć niezłą kasę. Narodowe Centrum Kultury przyznaje też na infrastrukturę. Dziesiątki instytucji skorzystało. Czy tak trudno złożyć wniosek o dotację.
A po co ja przebudowywac i tak nie ma tam nic ciekawrgo a na tyle co jest to starczy
A co dla młodych w tym mieście?
Burmistrz nie widział możliwości, dołożenie z budżetu 50,000 tys,—- i to jest przykład jak nie powinno się gospodarować budżetem miasta, kiedy problemem jest wygospodarowanie z wielomilionowego budżetu kwoty 50,000 tys. Natomiast nie było problemu wygospodarowanie poborów zastępcy ZEJERA, przecie zatrudnienie zastępcy nie było planowane. Najprościej było unieważnić przetarg, co świadczy o tym, że słabo spisał się pracownik który robił kosztorys, tej inwestycji, a także jest to przykład, że burmistrz Kowalewski, —jest niestety kiepskim gospodarzem, a z działań burmistrza zadowoleni są jedynie miejscowi deweloperzy i miejscowi biznesmeni, działający w ramach P.P.Prywatnego, a może znajdzie się jakiś wykonawca który zrobi to za połowę ceny zaplanowanej, i dodatkowo otrzyma podziękowanie od burmistrza KOWALEWSKIEGO.
chcą ceny rynkowe a nie za dużo
Zwolnić swojego II zastępcę, który jest w tym mieście potrzebny jak dziura w moście to pieniądze w kwocie 50 tys,zł szybciutko się znajdą.
Zlikwidować Straż Miejską zaczynając od zmniejszenia jej obsady do 6 strażników, a nawet do 4 czyli do pierwotnej obsady i pieniądze na zwolnienie policji z podatku się znajdą. Ponadto oszczędności na ubytku strażników można wykorzystać na dofinansowanie policji, żeby w Mławie było bezpieczniej. Co profesjonaliści, to profesjonaliści a nie pasibrzuchy z SM, którym dodatkowo się płaci (grube pieniądze) za noszenie kwiatków na uroczystościach czy za obstawianie potańcówek dla seniorów w parku.