fot. OSP Szreńsk
Tradycja palenia ognisk w noc świętojańską nadal pozostaje żywa, również na naszym terenie. Problem jednak w tym, że dawne, słowiańskie zwyczaje rozpalania ognisk, radosnych zabaw z wróżbami i tańcami oraz puszczanie przez dziewczęta w nurt rzeki wianków z zapalonymi świecami zastąpiło teraz po prostu zwyczajne palenie opon.
Tak było w ubiegłym roku, takie zdarzenia miały miejsce równie i w tym. 23 czerwca strażacy od godziny 19-tej do północy gasili takie ogniska w Tańsku Kiernozach (gm. Dzierzgowo), Wiśniewie, Kosinach Bartosowych, w Kuskowie Kmiecym (gm. Strzegowo), Pogorzeli (gm. Wieczfnia Kościelna) a dwukrotnie w Olszewie – Borzymach (gm. Stupsk). W tej ostatniej miejscowości musiała nawet interweniować policja gasząc co prawda nie ogień, ale rozgrzane nastroje zgromadzonych.
Przy tej okazji, warto kolejny raz przypomnieć o szkodliwości palenia opon. Uwalnia się wtedy do powietrza wiele szkodliwych i trujących substancji, które wcześniej były wykorzystywane w produkcji tych tworzyw jako barwniki, stabilizatory, utwardzacze itp. Występują tam również metale śladowe jak ołów, rtęć, kadm, chrom.
Oprócz tych substancji, które stosowano w procesie produkcji plastiku, podczas jego spalania powstają nowe. Najgroźniejszymi z nich są furany i dioksyny. Dioksyny należą do najbardziej trujących, rakotwórczych substancji na świecie, są 10 000 razy bardziej trujące od cyjanku potasu, lecz ich działanie nie jest natychmiastowe. Toksyczne działanie dioksyn polega na powolnym, ale skutecznym uszkadzaniu narządów wewnętrznych: wątroby, płuc, nerek, rdzenia kręgowego lub kory mózgowej, są odpowiedzialne za częste występowanie nowotworów. Rozregulowują układ hormonalny i wpływają niekorzystnie na procesy związane z przekazywaniem życia.
Może warto pielęgnować dawne tradycje, nie trując przy tej okazji, siebie, innych i środowiska?
red.
A Mława miasto konfi i Gala rządzi i was po mordkach leje i sprzedaje a na wsi fajnie mamy ha
Czytając te komentarze stwierdzam że są tu sami,, dżentelmeni i wieśniacy ,,tylko nie mogę dopasować kto jest kto taka dygresja
Mieli okazje zutylizować stare opony bo te śmieci akurat nie są odbierane.
Wiejskie zwyczaje.Wiesniaki sie bawia w smrodzie palonych opon.Wielka atrakcja we wsi.Szkoda to komentowac.
sam jesteś wieśniak , ci z miasta właśnie na żadnej imprezie nie potrafią się zachować
Co Ty piszesz?Palenie opon nazywasz dobrym zachowaniem?Widac gdzie mieszkasz
jedni palą opony inni gume na to samo wychodzi 🙂
Te minusy to od samych wiesniakow co lubia smrod palonych opon i uwazaja ich palenie za super rozrywke.Brawo, wies spiewa i tanczy no i oczywiście pali opony bo to takie super.
Palenie opon nie jest dobre to prawda ale różnica między ludźmi że wsi tak jak ich nazwałeś wieśniakami A Tobą niewolniku z miasta jest taka że ludzie z wiosek potrafią się bawić i żyć życiem A Ty siedzisz przed telewizorem napierdalasz browary do momentu gdy się najebiesz A pewnie wystarczy ci jeden przy dobrym dniu góra dwa piwa i Leżysz minus od ludzi ze wsi ? Podaj minusy ludzi z miasta tym bardziej napisz swoje myślę że przeczytanie listy twoich minusów zajęło conajmniej dwa lata A prędzej przeszedł bym mur chiński na piechotę niż znalazł jakiekolwiek plusa na tej liście i zapamiętaj raz na zawsze nie uważaj się za lepszego cwaniaka od takich ludzi bo nie wiesz ile tacy ludzi z wioski dają pomysl 15 razy zanim słowo tu napiszesz o ile jeszcze został ci jakiś procent mózgownicy
Pawelku widac jestes tym typowym wiesniakiem,co lubi palić opony,pic za sklepem z kolegami browary,jeździć pijany starym golfem,pojechac raz w tygodniu do miasta i narobic zakupow w biedronce na caly tydzien bo we wsi sklepu nie uswiadczysz.Szczycisz sie tym ze mozesz wypic wiecej od miastowego to uwazasz za plusa.Wal te swoje browary,chodz brudny i smierdzacy a ja bede sobie pil piwko kulturalnnie po pracy w domku,w ogrodzie lub jakims lokalu przeznaczonym na ten cel.A Tobie zostaje perspektywa pica browara pod sklepem i widoku zasranej przez krowy drogi.I jak przyjezdrzasz do miasta to wytrzyj i umyj chociaz buty po wyjsciu z obory.
Pajacu z miasta taka tradycja palenia opon jest od wieków. Więc wszystko świadczy o tobie
Pajacu ze wsi to od ilu wiekow pala te opony na wiochach?Wez sobie podpal taka opone i sztachnij sie tym dymem moze troszke zmadrzejesz.Cham zawsze bedzie chamem ze sloma wystajaca z butow.
A podasz dokładnie ile tych wieków już palą opony?