Urlop na żądanie
— 28/06/2020Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
Zwisający nisko nad ziemią przewód napowietrznej linii energetycznej był przyczyną wypadku, któremu uległ jeden z mławskich policjantów motocyklowego patrolu.
Jak informuje mławska komenda w dniu wczorajszym dwóch policjantów patrolowało na motocyklach teren gminy Radzanów. W miejscowości Wróblewo doszło do wypadku. Jeden z policjantów, który zauważył zwisający około 1,5 metra nad ziemią przewód wyhamował, drugi wywrócił się wraz z motocyklem, doznając lekkich obrażeń. Motocykl również nie został poważnie uszkodzony.
Teraz mławscy policjanci ustalają przyczynę opuszczenia się przewodu i prowadzą dalsze postępowanie w kierunku popełnienia wykroczenia.
red.
fot. nadesłane/KPP Mława
szkoda mi tego motocykla bo za to my podatnicy zaplacimy!
podoba mi się te zdanie „Teraz mławscy policjanci ustalają przyczynę opuszczenia się przewodu ”
Uważam że jakiś wróbel usiadł i z tego powodu kabel sie zepsół 🙂 hehe
A taki był ładny amerykański szkoda.
Podstawowe pytanie ile jechał policjant na motorze w terenie zabudowany że nie zauwaył kabla telefonicznego
Ja miałem podobny przypadek i trudno jest zobaczyć taki przewód nawet przy małej prędkości. Jechałem może 20-30 km/h. Tak, że swoje zgryźliwosci Adam są do 4 liter.
Sadzac po uszkodzeniach to nie wiele. Nie zakladajmy odrazu ze jechal szybko. Nie ma co na sile sie doszukiwac. Kazdy jest tylko czlowiekiem…
To nie kabel energetyczny tylko telefoniczny.
Jaki telefoniczny? ja mam bez kabla