Nosarzewski polubił Lidzbarki. Kuciejczyk śladami Malinowskiego
— 13/05/2019
Aktywnie spędzają czas biegacze z naszego powiatu. Niektórzy nie ograniczają się do treningów. Majówkę Konrad Nosarzewski i Henryk Kuciejczyk świętowali na kilku imprezach.
W Lidzbarku Warmińskim wspólnie z pierwszym z wymienionych zawodników na II Festiwalu Biegu im. Mikołaja Kopernika zjawili się Andrzej Kubisa i Anna Sokołowska. Przedstawicielka płci pięknej okazała się najlepsza w kategorii K50, natomiast kolega z klubu BBL Mława finiszował na 22. miejscu w klasyfikacji generalnej biegu na 10000 metrów (5 w M30).
Nosarzewski skupił się na najważniejszym celu. Plan udało się zrealizować. Umiejętne rozłożenie sił i większa „moc” w nogach sprawiły, że linię mety przekroczył jako pierwszy. Złoty medal otrzymał z rąk Grzegorza Laty, króla strzelców mistrzostw świata w piłce nożnej w 1974 roku.
Jeden sukces to mało, dlatego parę dni późnej biegacz ze Stupska zameldował się ponownie w Lidzbarku, tyle że Welskim. Ponownie na 10 kilometrów nie miał sobie równych. O dwadzieścia pięć sekund wyprzedził miejscowego biegacza Mariusza Dembowskiego i o blisko dwie minuty Tomasza Jędraszka z Górzna. Na 46. pozycji finiszował mławianin Paweł Łusiak.
Nie próżnował także Kuciejczyk. Maj powitał w Grudziądzu, gdzie rozegrano siódmą edycję półmaratonu szlakiem Bronisława Malinowskiego (tragicznie zmarły mistrz olimpijski z Moskwy). Trasa należała do trudnych, każdy z biegaczy musiał niezwykle umiejętnie rozłożyć siły. Mieszkający w Szydłowie zawodnik zrobił to idealnie. Wygrał swoją kategorię wiekową – w „generalce” finiszował na 21. pozycji.

Potem przyszedł czas na Pułtuski Festiwal Biegowy. W ciągu trzech dni biegacze zaliczyli aż cztery dystanse (począwszy od 1600 metrów, poprzez 3400 i 5000, a skończywszy na 10 kilometrach). Na każdym z nich nasz reprezentant finiszował na drugich miejscach.
RS
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]