Już tylko dwie ekipy pozostały bez wygranej w tegorocznej edycji szreńskiej ligi futsalu. Podczas piątej kolejki po premierowy komplet punktów w sezonie sięgnęli reprezentanci Szarańczy Team. Rywalom z Glinek zaaplikowali aż siedem goli.

Zdecydowanego lidera pod względem strzelonych bramek nie było. Dwukrotnie na listę strzelców wpisali się Robert Nadratowski i Rafał Kowalski. Natomiast po jednym trafieniu zanotowali Dawid Kowalski, Paweł Gutkowski i Wojciech Sztybór.

Żadnego z tych zawodników nie znajdziemy jednak w czołówce ligowych strzelców. Wszyscy na razie pozostają w cieniu Pawła Brdaka. W sobotni wieczór nastąpił kolejny popis atakującego Radzanowa. Bramkarzowi  Dream Teamu wbił aż sześć goli – w sumie ma na koncie już czternaście trafień.

Dzięki temu popisowi radzanowianie utrzymali się na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej. Nie odpuszczają także mistrzowie. Mimo kłopotów kadrowych poradzili sobie z konkurentami ze Szreńsk Team. O kolejnym sukcesie Czarnej Elki zdecydowali Bartosz Stando, Patryk Wierzbicki i Alan Kaliszewski.

V kolejka (12 stycznia): Husaria – Mdzewo Team 1:5 (M. Karwowski – M. Krysztofiak, D. Lewandowski, D. Biranowski, A. Oporek,  T. Banasiak), Szarańcza Team – Glinki 7:0 (R. Nadratowski, R Kowalski po 2, D. Kowalski, P. Gutkowski, W. Sztybór), Szreńsk Team – Czarna Elka 0:3 (B. Stando, A. Kaliszewski, P. Wierzbicki), Radzanów – Dream Team 7:5 (P. Brdak 6, D. Ziółkowski – K. Jurkiewicz 2, P. Sałyga 3), Niebieska Iskra – Czerwone Diabły 4:9 (T. Sieradzki, K. Małecki 2, samobójcza – Ł. Ewczyński, C. Wtulich, J. Kosiorek, K. Milewski, Sz. Racki, M. Lemnek po 2)

RS