Wieczorne spotkanie z bobrem na tamie
— 04/01/2019
Bobry to bardzo czujne i płochliwe zwierzęta. Naprawdę trudno jest zbliżyć się do nich niepostrzeżenie. Jeden z czytelników nadesłał nam jednak fotografie z dość bliskiego spotkania z jednym z osobników tego gatunku wieczorem na tamie Zalewu Ruda. Przez dłuższą chwilę bóbr był doskonale widoczny w świetle samochodowych reflektorów. Żartobliwie można powiedzieć, że bóbr mógł być zadziwiony, kto taką ogromną tamę zbudował i stąd zaniechał swojej wrodzonej czujności.
Bóbr to największy gryzoń Eurazji: masa ciała dorosłego osobnika dochodzi do 29 kg, a długość – do 110 cm.
Jest zwierzęciem silnie terytorialnym, rodzinnym i zasadniczo monogamicznym; wiedzie nocny tryb życia. Może przebywać pod wodą bez przerwy nawet do 15 minut, z upodobaniem buduje tamy i żeremia, piętrząc wodę. Stąd jego konflikty z rolnikami, w okolicach, w których bytuje. Bobry są roślinożercami i zjadają każdą dostępną część rośliny – wiosną i latem rośliny zielne, zimą krzewy i drzewa liściaste, ale tylko ich korę, cienkie gałązki i łyko. Jego populacja w Polsce przekroczyła już dawno liczę 100 tys. osobników. Jest gatunkiem chronionym.
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]