
Pierwsza runda w siatkarskiej trzeciej lidze dobiegła końca. Siatkarze mławskiego Zawkrza zakończyli rok na piątej pozycji. Wynik mógł być lepszy, gdyby w ostatniej ubiegłorocznej rywalizacji podopieczni Szymona Zejera pokonali konkurentów z Wolanowa.
Pojedynek z Jaguarem odbył się na hali mławskiego I LO, dlatego nasi gracze mogli liczyć na gorący doping. Blisko trzysta osób nie szczędziło gardeł – koniecznie chcieli obejrzeć sukces swoich ulubieńców. W przekroju sezonu było z tym różnie. Nie brakowało serialu wygranych, ale również pasm niepowodzeń.
Po trzech partiach wydawało się, że mławianie sięgną po komplet punktów. Objęli prowadzenie 2:1, do pełni szczęścia brakowało jedynie triumfu w jednej partii. Niestety nie udało się wyprowadzić decydującego ciosu.
Czwarta partia przyniosła wygraną gości. Wszystko rozstrzygnęło się w końcówce. Przy stanie 23:24 jeden z naszych zawodników posłał piłkę w aut.
Także tie-break nie potoczył po myśli zawkrzan. W pewnym momencie prowadzili nawet 8:6. Taka przewaga okazała się jednak zbyt skromna, żeby cieszyć się z końcowego triumfu. Konkurenci z powiatu radomskiego szybko wyrównali. Natomiast w końcówce partii już na dobre dyktowali warunki. Skończyło się na tym, że wygrali decydującego seta 15:12.
KS Zawkrze Mława – Jaguar Wolanów 2:3 (25:23, 19:25, 25:16, 23:25, 12:15)
Zawkrze: Paweł Domżalski, Michał Drajer, Radosław Rochna, Mateusz Paluszkiewicz, Łukasz Bober, Robert Rybka i Serafin Gruźlewski (libero) oraz Filip Kowalczyk, Krzysztof Szafraniec, Cezary Kaliszewski, Michał Góralski, Kacper Wiśniewski
XII kolejka (5 stycznia): Olimp Skaryszew – KS Zawkrze Mława
RS