Mławski szpital robi się coraz bardziej taką drugą kostnicą, co ktoś trafi tam to umiera.

W mławskim szpitalu każdy łaskę robi. Lekarze czekają na prywatnych pacjentów. Praktycznie liczą się tylko znajomości. Pacjenci, ci starsi, są traktowani jako zło konieczne,jeżeli nie mają rodziny, to prawdziwa tragedia. Człowiek i tak już chory oraz bezsilny, musi walczyć o swoje. Zero empatii. Rzadko kiedy zdarza się pielęgniarka, która angażuje się w swoją pracę. Jestem za tym aby wymienić starą, przekupną i beznamiętną gwardię, na młodych i świeżych ludzi,którzy mają jeszcze ochotę coś zmienić i ulepszyć. Poza tym, precz z lekarzami, którzy mają prywatne praktyki ze szpitali, bo w ten sposób werbują sobie pacjentów.

Kilka lat temu miałem wypadek samochodowy w wyniku którego trafiłem niestety do szpitala. Właśnie mławskiego. Leżałem kilka dni na chirurgii i pewnego dnia na salę wjechała ekipa pielęgniarek z aparatem do EKG. Przebadali po kolei wszystkich pacjentów na sali i jakiś czas później pacjenci dostali wyniki. Mojego o dziwo nie było. Zapytałem dlaczego go jeszcze niema – „lekarz go musi zobaczyć”. Ok, czekam. Mineło kilka godzin, poszedłem do dyżurki i dalej nic. Następnego dnia na obchodzie mówię o tej sytuacji ordynatorowi a ten zdziwiony tą sytuacją. Pyta pielęgniarki co się stało a te nagle się zmieszały. Zlecił kolejne badanie a przy wyjściu, szanowna pani doktor uczestnicząca w obchodzie mówi do mnie, cytuję „a może pan wcale niemiał tego badania?” Nie no, spałem i przyśniło mi się. Nawet mi się niechce komentować zachowania personelu tego czegoś zwanego „szpitalem”

po pierwsze seniorzy w Polsce są za darmo prawie doskonałymi do LECZENIA CHORÓB CYWILIZACYJNYCH ZA DARMO !!! i za to Europa mogłaby nawet płacić aby lekarze z Holandii gdzie w ogóle nie leczy się bólu a na eutanazję do Szwajcarii staruszki muszą wyjeżdżać…ostatnio 104 inżynier z Australii powiedział że ma już dość i chce się uśmiercić – było w polskiej tv pokazane… a tu są doskonałe króliki doświadczalne za darmo i w mojej rodzinie dwoje po operacji na sercu po 20 lat docent a dziś profesor i jedna we muławie nadal żyje i ma się całkiem doskonale nawet !!!

Ludzie powinni się zebrać zrobić jakiś protest żeby zmienić ten mławski szpital o 180stopni.moja mama leżała kilka dni jaka diagnoza? Brak diagnozy ręce opadają ludzie chodźcie zrobimy protest na cały kraj żeby głośno było o tym co się dzieje w tym szpitalu pokażą w tvn lub Polsacie to może coś się ruszy bo nasze władze problemu nie widzą.

W mławskim szpitalu tam wszyscy się panoszą najlepiej aby w łapę dać

Prośba o dokładne przebadanie pacjentki . Lekarz wypisuje do domu , bez prawidłowej diagnostyki . Na pytanie dlaczego . Odpowiada . A ile lat ma pani mama 93 , nie 83 , a jaki pan ma limit wieku na leczenie i ból ?? Pyta córka pacjentki . Zero zrozumienia wypis . Kobiety . Której puls spada do śmiertelnego zagrożenia . Po 3 dniach wraca pacjentka do szpitala . Zabrana z ulicy . Okazało się . Serce . Które ponoć było prawidłowo funkcjonujące po EKG . Wymagany zabieg . Stymulatora. . Ale to już inny mławski lekarz zlecił . Bo miała szczęście trafić na salę obserwacji kardiologicznej . Tak to się dzieje . Opieszałość i brak chęci szukania przyczyny . I potem dziwić się . Że rodzina dochodzi praw . Ja też bym dochodziła . Gdyby tamte zdarzenia zakończyły się śmiercią . Nie darowała bym złego traktowania . Pora ludzi leczyć panowie i na kasę chorych . !!!!

W latach osiemdziesiątych pracowałem jako sprzątacz w szpitalu w Warszawie. Pielęgniarka na OIOM informuje dyżurnego lekarza że jest wezwanie do pacjenta z podejrzeniem zawału. Ile lat – pyta lekarz ? 70 – odpowiada pielęgniarka. To nie spieszcie się – poleca lekarz. Pytam się pielęgniarki dla czego tak się dzieje. Mamy tylko trzy łóżka na OIOM. Dwa są już zajęte. .Co zrobimy jak przywiozą młodego chłopaka z wypadku a łózko będzie zajmował dziadek, który i tak długo nie pożyje po tym zawale. Zmieniło coś przez ostatnie 40 lat ?

Pytanie po co placimy skladki jak wszydzie musimy chodzic pryatnie z dzieckiem to jz odrazu ide prywatnie zeby uniknac komedi jaka mnie spotkala kiedys w szpitalu wydaje mi sie ze polowa ludzi pracuje tu z musu

A prawda taka ze zle traktuja w naszych szpitalach starszych ludzi sam mialem stycznosc gdzie pielegniarka pyta sie o wiem i odpowiada ze juz i tak sie nazyla