Nowe oblicze parku. W miejsce bukszpanu cisy pośrednie „Hillii”
— 28/11/2018
Urząd miasta otrzymał 52 812 zł dofinansowania od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na przywrócenie walorów przyrodniczych miejskiego parku. W ramach zadania, którego całkowita wartość wyniosła 88 020 zł, w mławskim parku posadzono już 11 500 cisów pośrednich Hill. Zastąpią one zniszczone grzybem Cylindrocladium buxicola bukszpany. Przy tej okazji usunięty został też jeden z rosnących kasztanowców i zastąpiony nowo nasadzonym kasztanowcem białym.
Cis pośredni ‚Hillii’ to kolumnowa, wolno rosnąca odmiana cisa pośredniego. W wieku dziesięciu lat osiąga wysokość 1,5 m. Na wyprostowanych, lekko rozszerzających się ku górze sztywnych pędach gęsto osadzone są krótkie ciemnozielone igły. Jest odmianą polecaną na strzyżone żywopłoty (na odcinku długości 1 m sadzi się dwie-trzy rośliny). Cisy „Hillii”łatwo przyjmują się po przesadzeniu, doskonale znoszą przycinanie i formowanie, rosną zdrowo, rzadko chorują. Częstym, aczkolwiek mało widocznym, szkodnikiem cisów jest misecznik cisowiec. O jego obecności świadczą wypukłe, brązowe miseczki przyczepione do pędów i liści.
Cis pośredni ‚Hillii’ najlepiej rośnie na średnio żyznym, wilgotnym i wapiennym podłożu. Jest odporna na zanieczyszczenie powietrza. Nie zawiązuje owoców. A trzeba pamiętać, że wszystkie części cisa (z wyjątkiem czerwonych osnówek otaczających nasiona) są silnie trujące. Atrakcyjne czerwone kulki mogłyby wzbudzić niebezpieczne zainteresowanie dzieci tą rośliną.
JK
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
A co mieli wybetonować jak przed „handlowcem”,żeby damusie mogły paradować.Ludzie wam to już nic nie pasuje.Park jest ok.
Park jest be, bo parku już nie ma 🙁
No, moherowa babciu damusie czy też paniusie do ślubu to wypadałoby, żeby mogły paradować do owego cudownego Pałacu Ślubów, a nie grzęznąć w błocie czy piachu oraz jednocześnie brudzą, a nawet uszkadzając sobie buty.
Promenada spacerowa?
Dla kogo? Spróbuj tam wejść w szpilkach…
No tak, masz rację. Szpilki przed parkiem trzeba zdjąć i założyć buty sportowe.
Na to wychodzi, że panny młode będą klęły na ten ten cudowny pałac ślubów… chyba że można podjeżdżać autem pod sam pałac ślubów.
Park ze… znakami drogowymi – to chyba taki pierwszy park.
Kurde @Mławianka zawsze się z Tobą zgadzam ale dziś muszę chyba się nie zgodzić:)
To jest park, więc nie wymagajmy, aby spacer w szpilkach w takim miejscu był przyjemnością..
Czy panna młoda, która będzie brała ślub w pałacu ślubów od bramy parku będzie szła w adidasach? To przecież park, więc nie może w szpilkach dojść do w/w pałacu. Ha ha.
Tak, droga do ślubu musi być paskudna, bo jeszcze jest czas zmianę decyzji…
Jak będą do ślubu szli młodzi, to będą rozkładać czerwone chodniki., a tak w ogóle zastanawia fakt, jak i gdzie będą parkować samochody, uczestników tych uroczystości, skoro w okół parku są same płatne parkingi. Babciu przed handlowcem to będą paradować mławskie, damusie podczas WYBORÓW MISS MŁAWY 2019
Ten park, to tylko miejscami przypomina park, a tak naprawdę, to taka promenada spacerowa i nic więcej.
woonerf po mławsku
every—masz rację mam jeszcze w pamięci park miejski i jego wygląd, z przed 70 lat, gdzie od strony Reymonta, w baraczku był dworzec autobusowy, a po nim, słynna kawiarenka, Z PRZEPYSZNYMI CIASTKAMI I LODAMI U PANI Sternińskiej, no i sławetny grzybek, inaczej zielona budka czyli pijalnia piwa. TAK TO SIĘ JUŻ NIE WRÓCI, pozostały wspomnienia.
Pierwsze pozyskane środki zewnętrzne. Brawo Panie burmistrzu, jak pan cos obieca to nie ma to tamto
Ale Ty jesteś głupia Miki……..
Ja wiem, że nie było aż tak dużo tych środków ale to nie były pierwsze pozyskane. Do krytyki masz absolutne prawo ale używaj prawdziwych argumentów.
Miki pisze o pierwszych pozyskanych środkach w tej kadencji…, a Ty zaraz wyzywasz nawet nie wiedząc czy to kobieta czy mężczyzna.
Pierwsze potężne środki (ta ławka pod ratuszem to jeszcze poprzednia kadencja) i pierwsze koty za płoty.
sympatyk Mariana Wilamowskiego się odezwał