Zima zbliża się wielkimi krokami i do łask wracają sporty halowe. Mławska Hala Sportowa powitała październik turniejem tenisa stołowego. Do rywalizacji w dwóch kategoriach przystąpiło dwudziestu tenisistów.

Zdecydowanym liderem zmagań w grze pojedynczej okazał się Adam Wronowski. Od pierwszego meczu młody gracz nie oszczędzał konkurentów, choć w stawce nie brakowało utytułowanych i bardziej doświadczonych zawodników. Na czoło wysuwali się szczególnie Hubert Pożarowczyk z Ciechanowa oraz zwycięzca tegorocznej edycji Grand Prix, Kamil Jurkiewicz z Mławy.

Na początku sezonu obaj gracze nie znajdują się jeszcze w optymalnej formie. Wykorzystał to przasnyszanin – z kompletem zwycięstw sięgnął po główne trofeum ufundowane przez dyrektora MHS-u. Na drugiej pozycji fiszniował Pożarowczyk, trzecia lokata przypadła Jurkiewiczowi.

Wronowski walczył także w grze podwójnej. Wspólnie z ojcem Mirosławem przebił się na najniższym stopień podium. Adam Pydyn i Jurkiewicz sięgnęli po drugie miejsce, natomiast po końcowy sukces sięgnął kolejny rodzinny duet. Wygraną świętowali wspólnie Wojciech Sieradzki z synem Maciejem z Mławy.

RS

Oprócz najlepszych graczy uhoronowano także Franciszka Dąbkowskiego. Wrócił do domu ze statuetką dla najstarszego zawodnika turnieju.

RS