Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Niektórzy mieszkańcy naprawdę czekają na kanalizację sanitarną i chcą się jak najszybciej podłączyć. Nawet przygotowują się do tego wcześniej, bo otrzymali pisma z urzędu miasta z konkretną datą, kiedy roboty będą zakończone. Na ulicy Kaplicznej jednak prace nie będą ukończone w terminie, ani nikt o niczym mieszkańców nie informuje. Mało tego, prace tam rozpoczęte zostały przerwane, nikt nie wie ani na jak długo, ani dlaczego.
Ulica Kapliczna wraz z ulicami Brukową, Kościelną, Krajewskiego, Mickiewicza, Przyrynek, Rynkową, Piłsudskiego, Graniczną i Bracką leży w tzw. obszarze A6. Według harmonogramu ustalonego z wykonawcą robót – firmą Zakład Usług Wod – Kan, C.O, Gazu i Zaopatrzenia Wsi w Wodę prace na wszystkich ulicach miały być zakończone do 30 września 2018 r. Pisma od urzędu miasta podające tę datę zakończenia inwestycji otrzymali wszyscy mieszkańcy tego rejonu. O problemach z wykonaniem sieci kanalizacyjnej na ulicy Granicznej ratusz wiedział już wcześniej, mieszkańcy pozostałych ulic jednak nie otrzymali do dziś, żadnej innej informacji. Szczególnie zawiedzeni czują się mieszkańcy ulicy Kaplicznej. Tam wykonawca rozpoczął w ubiegłym tygodniu prace, naciął asfalt pod wykopy, ale potem to co wyciął zalał emulsją, zasypał piaskiem i podobno przeniósł się na inną ulicę.
– Normalnie jaja sobie robią z ludzi. Ja już tu byłem zadowolony, że weszli na ulicę, tydzień, dwa opóźnienia, ale zrobią. Pierwszego dnia przy cięciu asfaltu zabrakło im paliwa. Siedzieli, nie mieli paliwa. Na drugi dzień przyjechali, przecięli następny kawałek, podobno im się piła zepsuła i od tamtej pory ich nie było. Co to za firma? Godzina 9 ich w pracy nie ma, 10 – nie ma. W czwartek ja zajeżdżam, a oni zalewają to co wycięli. Pytam co się dzieje, a oni mówią, że wstrzymane jest na Kaplicznej i na Mickiewicza wchodzą. Ja wiem, Mickiewicza też miało być robione, ale jak to jest w takim tempie … a w piśmie z urzędu mamy wyraźnie, że do 30 września mieli zrobić i Mickiewicza i Kapliczną. Co oni, kpiny z ludzi robią? – opowiada jeden z mieszkańców ulicy, pan Jacek Galiński.
– Dwa tygodnie temu jak zobaczyłem jak oni tu robią, to byłem w biurze na 18-tego Stycznia. Pani powiedziała jedynie, że jest firma, która wygrała przetarg i że jak się nie wyrobią będą płacić kary i takie rzeczy. Wcześniej miałem zamiar robić szambo ekologiczne. Potem ucieszyłem się, że będzie kanalizacja, do hydraulika dzwoniłem, żeby się przygotował, bo chciałem się od razu podłączać. Teraz wychodzi na to, że kolejną zimę będę pilnował i oszczędzał wodę, bo szambo jest małe i stale trzeba pilnować. Trąbią o kanalizacji, broszura, którą wydał burmistrz bardzo ładna, ale co z tego – mówi pan Jacek.
Mieszkańcy ulicy Kaplicznej dziwią się też, że równolegle z kanalizacją sanitarną nie będzie wykonywana kanalizacja deszczowa.
– Tu jest też problem z deszczówką. Każdy o tym wie, że tam przy Gawareckim po każdym większym deszczu zalewa. Wracamy do czasów komuny. U mnie w bloku tak było. Pomalowali klatkę, a za dwa tygodnie przyjechali kuć ściany – dodaje Jacek Galiński.
Urząd miasta już wcześniej zapowiadał, że rozważa rozwiązanie umowy z tą firmą, wygląda jednak, że tego kroku nie uczynił, nie zdyscyplinował też jak widać wykonawcy. Mieszkańcy choć wiedzą, że nie ma szans na zakończenie wszystkich prac w terminie wskazanym wcześniej przez ratusz, to nie są o niczym informowani, nie wiedzą czy wykopy na ich ulicy będą za tydzień, miesiąc, czy w przyszłym roku.
JK
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
DEMOKRACJA – ustrój, w którym władzę – bezpośrednio lub przez wybranych przedstawicieli – sprawują wszyscy obywatele (z wyjątkiem osób pozbawionych praw…
Zgodnie ze sztuką wojenną przed rozpoczęciem niedzielnej, rodzinnej operacji specjalnej pod kryptonimem „Na Żubry” postanowiłem dokonać rekonesansu terenu, dróg dojazdowych…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Ciekawe kiedy zaczna sie prace w zwiazku z kanalizacja na ul Olsztynskiej,tam tez przekladany jest czas zaczecia prac
Niech zatrudnia firme co robila kanalizacje na ul Puchatka, to do przyszlego roku beda czekac. Bramy im pozastawiaja i znikna, pojawiajac sie raz na kilka dni.
To generalnie nie cieszy się pan z tej nawierzchni?
Tu nie trzeba dużo myśleć. Przy Mickiewicza też mieszka kilku obywateli, a przed wyborami każdy głos jest na wagę złota. Po wyborach wrócą na Kapliczną. haha. Tu inwestycja zaczęta, tam też i jeszcze więcej ludzi widzi jak inwestycje idą pełną parą. Zawsze kilka głosów do urny wpadnie. Taki zapi***ol że nie ma kiedy pracować.
każdy chopak tak robi !!! bierze zaliczkę i rozgrzebuje pół chaupy i szybko następną tak samo aby tylko złapać robotę, a potem spoko kończy albo i dalej najczęściej zwleka… i ludzie potem po prośbie za panem majstrem ganiają po prośbie… bo pan majster czyli właściwie każdy pan frank, cesiek, Józek… to zwykle stary pijaczyna… co komunę przeżył… i nikt nad nim nie ma kontroli… a więc te firmy remontowe, budowlane to jest ten element i to nie chodzi o skończenie roboty tylko o to, aby pan majster miał cały czas robotę cza szanować czyli latem łapie się zlecenia a jest cała Zima by to kolejno łatać zwłaszcza jak brak gotówki to się wpadnie do tej czy innej baby przy okazji i coś zrobi i kolejną część zapłaty zgarnia.. i tak jest z funkcjonowaniem całej branży… było zielone światło za komuny i moja firma budowlana górali łapała na wyjazd do Tallina warunkiem rok przepracowania we firmie… ale płacili zbyt mało i roku przepracować górale nie są gupie i za chwilę została garstka wytrwałych i tak szpital ćwierć wybudowaliśmy w 13 lat czyli cały szpital za pół wieku ! brałem udział w budowie dwóch szpitali i kilku innych domu turysty i innych obiektów na które muławy nie byłoby stać… i na takiej budowie to dopiero widać jak każdy majster musiał se radzić sam…
Jak wielki biznesmen placi tak ludzie robia niech sciagnie garniturek i w kamasze i do roboty do lopaty
Ja nie wiem co to za „biznesmen” tę firmę prowadzi ale pracownicy ewidentnie robią go w wała. Czy ktoś z nas zapłaciłby dniówkę darmozjadom siedzącym na tyłkach od rana do 16tej? A tak przy budowaniu tej kanalizacji było wielokrotnie. Czyżby pan biznesmen miał za dużo pieniędzy? Wątpię bo jakby miał to wyznaczyłby tam do robót więcej pracowników (często całą ulicę Brukową robiło 3 ludzi, więcej już było maszyn na ulicy niż pracowników). Chociaż tak naprawdę i tak pewnie niewiele by to dało bo wszyscy siedzieliby bezczynnie. Nie do pomyślenia w normalnym kraju w XXI wieku.
Zawiedzeni jesteście to wyobraźcie sobie jak mieszkańcy Piekiełka oj przepraszam ul.Piekiełko są zawiedzeni tym że olano ich konkretnie miały powstać chodniki żeby można było bezpiecznie chociaż przejść się o kanalizacji już nie wspomnę A co jest ?za przeproszeniem wielkie gó…. Dziękujemy
Panie Jacku.
Proszę się nie dziwić.. ja rozmawiając nie raz z Urzędem Miasta usłyszałem że „mamy priorytetowe inwestycje” czyli takie rozpoczynanie czegoś i nie kończenie to bardzo często polityka Urzędu..
Właśnie w miesiącach bliskich wyborów zamiast dbać o mieszkańca, o wyborcę to właśnie takie „cuda” się dzieją..
No cóż.. co zrobisz jak nic nie zrobisz..
Skanalizowanie miasta powinno być od minimum 12 lat priorytetem ale dzielnica Wólka od zawsze była problemem dla miasta.
Czas o tym pomyśleć 21 października 😉
#nicbezwas czas na zmiany 😉
Nie wystarczy myśleć, koniecznie trzeba zacząć realizować te zmiany 21 pazdziernika, pokazać Panu Kowalewskiemu że czas na odpoczynek, bo ten bałagan to efekt jego 12 letnich rządów.
Zgadzam się całkowicie. Trzeba Dac szanse innym.. gorzej nie bedzie a moze byc tylko lepiej :)))))
A ja sądzę że lepiej nie będzie. PIS-owcy na kolanach będą dbali o kieszenie kleru a PSL-cy zrobią tyle co zrobili przez tyle lat podpinając się pod kolejne byłe rządy. Jak mówi sama nazwa w samorządach powinni być ludzie bezpartyjni nie uzależnieni od swoich pryncypałów partyjnych, i do tego należy dążyć bo inaczej kolesiostwo będzie kwitnąć..