Koreańska spółka w tarapatach
— 17/07/2018
Kłopoty z płynnością finansową przeżywa jedna z koreańskich spółek – satelitów koncernu LG Electronics. Chodzi tu o Neotech – do niedawna nazywający się Ssang Geum w Mławie. Pracownicy nie dostali na czas wynagrodzenia, a w firmie pojawiły się zobowiązania za energię elektryczną i gaz.
Ssang Geum to działająca od 2005 r. koreańska firma specjalizująca się w odlewaniu ciśnieniowym, produkcji podzespołów mechanicznych i elektromechanicznych oraz produkcji formatek ze spienionego polistyrenu i polipropylenu, głównie na potrzeby leżącego nieopodal koncernu LG. Firma Ssang Geum na początku roku 2017 zmieniła władze spółki oraz nazwę na Neotech, nie zmienił się profil jej działalności i warunki pracy w firmie. A te, przynajmniej według opinii umieszczanych na popularnym portalu o pracy i pracodawcach gowork.pl, pisząc oględnie nie należą do najlepszych. Lapidarnie scharakteryzował je „lol” – „psie warunki pracy tj.brak poszanowania pracownika mają ludzi za nic, jedna łazienka dla całej produkcji i minimalna krajowa”.
Według nieoficjalnych informacji napięta sytuacja panowała w firmie w ubiegłym tygodniu. Na kontach pracowników zgodnie z umową, tj. na 10 – tego nie pojawiły się wpłaty z tytułu wynagrodzeń. Dla niektórych osób uzależniających swoje wydatki od wpływu wynagrodzenia to też duży kłopot. Pracodawca uregulował jednak te zaległości i z kilkudniowym opóźnieniem, na koniec tygodnia pracownicy otrzymali swoje pensje.
Również według źródeł nieoficjalnych firma spłaciła przynajmniej część zobowiązań z tytułu należności za energię elektryczną i gaz, a sięgały one kwot niebagatelnych.Jaki będzie dalszy los spółki i czy będzie w niej jakaś reorganizacja i zmiany okaże się niebawem.
red.
Zobacz także:
Samowola budowlana w Ssang Geum
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Jest Tak jak być powinno , co dziwi. Każdy samodzielnie myślący człowiek wie jak jest, o POLAKA już nikt nie zadba. Albo jesteś honorowy i nie dasz się poniżać albo pracuj za miskę ryżu.
kto kazał ci być robotczykiem retorycznie się pytam… robotczyk GDZIEKOLWIEK dostaje w dupę – tak było, tak jest i tak będzie zawsze i robotyki więcej budziet i mniej robotczyków czyli płace aby utrzymać na dotychczasowym poziomie będzie redukcja robotczyków i to nie jest wymysł skośnookich ale ogólno globalny problem odkąd ludzie zaczęły używać rozumu wymyślać maszyny ułatwiające pracę ! i nie miej pretensji żeś chciał być jedynie robotczykiem ! do taty i mamy miej pretensje oraz do siebie jak nie chciałeś nosić do szkoły teczki to noś woreczki…
Więcej koreańskich spółek w Mławie. Hip Hip HUraaaa
A jak skośni stwierdzą że im się u nas nie podoba to uciekną, a co za tym idzie będzie tyle pustostanów co w Czarnobylu, włącznie z pustostanem kasy w mieście.
ale więcej obligacji niż 17 mln wskazane ! Bo jak to mówią 17 to za mało!
Emeryci zostaną napewno i nieodejdą chocby im w ryja pluli w tej firmie…
Ludzie też głupi nie są. Wszędzie obok normalne wynagrodzenia, premie a tu nawet na talony i wczasy ze wspólnego socjalu nie ma. Atmosfera do kitu. Patologia. Wszyscy będą odchodzić do innych zakładów jak nic się nie zmieni.
Był , jest i będzie syf.. Nowy prezes do bani , kasę dla siebie biorą , imprezy a ludzi mają w dupie szkoda tylko że ludzię są ślepi i nadal tam pracuja choć to już się od dawna zje** jak przyszedł tylko nowy prezes i te jego innowacje(ulepszenie) hahaha
Potrzebują bardzo dużo ludzi do pracy w Curtisie w Krzywonosi, autobus jest bezpośrednio z Mławy podobno od sierpnia 3 zmiany ale tylko kilka m-cy i znów na 2 zmiany . Z tego co znajomi mówia wynagrodzenia nawet przed dziesiątym bywa że już siódmego wypłata na koncie
Tak tak zapraszamy do curtisu
Robią z ludzi robotów. Szok tak żeby ludzi traktować. Zmuszanie ludzi do pracy na siłę, nawet zaplanowanego urlopu na sierpień nie mogą ludzie mieć tylko praca najważniejsza. Odpoczywać ludzie z biur będą i wielcy kierownicy po znajomości bez wykształcenia, a pracownicy o szczebel niżej jak te roboty bez odpoczynku pracować mają bo im się produkować chce. Pomyśl debilu ustawiający tam plan o ludziach a nie o sobie albo o tych żółtych o LUDZIACH!!
Obok macie polską firmę Wipasz. Stałe zatrudnienie i umowa o pracę od razu. Na czas wynagrodzenia i premie.
Ale tam smierdzi trupami kurczków. 🙂
Lepiej tam niepracowac… I tyle ,i olewac tych co sie wlizują w koreancow jeden taki byl…
Pozdrowienia dla starej ekipy co trzasla tym gownem a zolci stali pod sciana! Panowie te czasy juz tam nie wroca bo nas tam nie ma i nie bedzie !! Parobki niech robia na nowe VW dla swoich zoltych buraczkow. Zacznijcie myslec ludzie bo cale zycie tam zmarnujecie…
Bo to nie jest kraj dla ludzi mało inteligentnych. W tym naszym kraju trzeba umieć sie przebić i przykombinowac żeby wyjść na swoje i żyć w miarę po ludzku. Ludzie bez sprytu do konca życia mogą stać przy takiej taśmie za najniższa krajową ale sami sie na to godzą. Zauważcie ze lepsze wykształcenie niewiele pomaga, jeszcze kilka dekad zejdzie zanim ta sytuacja sie jakoś wyprostuje. To jest Polska, to nie Francja czy Szwecja gdzie za siedzenie przed telewizorem z piwem w łapie dostanie sie więcej kasy z socjalu niz w pracy na pełen etat.
Pracowalem tam. Ludzie sie truja chemikaliami z produkcji styropianu i obudów telewizorów z toksycznego plastiku i niemaja poszanowania ze strony kerownikow. Polscy kerownicy robia wszystko by upokarzac i wykorzystywac pracowników polskich jak i ukraińców by tylko przypodobac sie Koreańcom… I wszystko na najnizsza pensje. Dziwne jest ze zadne władze tym sie nie zajeły przez tyle lat od 2005 roku. Skandal ale urzedy tego niewidza
1. Pisze się kierownik, a nie kerownik
2. Jakie władze miałby się niby tym zająć?
Pisze się: miałyby w tym kontekście…., hahahaha:” Uczył Marcin Marcina….”
Nikt się nie zajmuje . A kto ma się zająć . Ja ???Najlepiej niech inni to załatwia . Jeśli źle płacą . To pracownik ma zgłosić nieprawidłowości a nie ktoś z ulicy . Każdy się skarży anonimowo a zgłosić nie ma komu . Dobre . W Szwecji socjal wyższy . Może i tak . Ale Szwed nie wysługuje się innymi a jak coś źle . Sam zgłasza . A u nas w oczy cisza a za plecami szum
Nikt za nikogo nie załatwi . Chcecie tak pracować ok . Chcecie poprawy . To wy musicie zgłosić a nie ktoś . Tyle w temacie !!!
Dziady, dziadów… buhaha
Jest jedna osoba w tej firmie, która interesuje się ludźmi Pani kierownik kadr.
Ta wszyscy tam w jedną trombke grają