Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Jak donosi tvn24.pl na drodze S7 Warszawa – Gdańsk w pobliżu Waplewa doszło dziś do tragicznego karambolu. Jedna osoba nie żyje, cztery osoby są ranne (jedna z nich została przetransportowana śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Olsztynie).
Jak podaje olsztyńska policja, na drodze Grunwald – Waplewo doszło do wypadku z udziałem 5 pojazdów (m.in. dwa TIR-y, w tym jeden z naczepą oraz dwa busy). W pojazdach znajdowało się pięć osób. Jedna osoba na skutek obrażeń zmarła na miejscu. Druga osoba, w stanie krytycznym, z amputowaną nogą, została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. 3 osoby przewieziono karetką do szpitala. Na na miejscu działają służby.
Trasa S7 Gdańsk – Warszawa w tym miejscu jest całkowicie zablokowana, zaleca się objazd dla samochodów osobowych drogami lokalnymi przez Waplewo, Nadrowo, Olsztynek.
źródło: TVN 24/Policja Olsztyn (Twitter)
oprac. red.
AKTUALIZACJA 29.06.2018 r.
Komunikat POLICJA WARMIŃSKO-MAZURSKA:
Na trasie S7 w kierunku Gdańska, w okolicy węzła Waplewo, doszło do bardzo groźnego i niestety tragicznego w skutkach wypadku drogowego. W tym miejscu na pasie w kierunku Gdańska zderzyło się 5 samochodów. Niestety jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne. Droga była zablokowana w obu kierunkach. Policjanci zorganizowali objazdy i pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego wypadku.
Do niebezpiecznego wypadku na drodze S7 na terenie powiatu olsztyńskiego doszło dziś (28.06.2018) tuż po godz. 8:00 rano w okolicy węzła Waplewo (MOP Lutek). W zdarzeniu brało udział w sumie pięć samochodów – 2 ciężarowe i 3 dostawcze. Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wskazują na to, że prawdopodobnie na auta (ciężarówkę przewożącą produkty chemii gospodarczej i samochody dostawcze) stojące na pasie służącym do włączania się do ruchu, najechała z tyłu inna ciężarówka z naczepą przewożąca wapno. Kierowcy stojących w tym miejscu samochodów, prawdopodobnie przepakowywali towar przewożony ciężarówką do podstawionych w to miejsce busów. W wyniku uderzenia i na skutek efektu domina wszystkie samochody zostały uszkodzone i przesunęły się do przodu. Dwie ciężarówki przesunęły się na środek jezdni i zapaliły się. Zablokowały przy tym całą drogę w kierunku Gdańska. Samochody spłonęły doszczętnie. Wysoka temperatura pożaru uszkodziła także elementy i pojazdy w bezpośrednim otoczeniu, a także doprowadziła do zajęcia się ogniem trawy na przydrożnej skarpie.
W wyniku tego zdarzenia niestety na miejscu zginął 64-letni kierowca pierwszej ciężarówki. Ranni zostali także pozostali czterej kierowcy, w tym dwóch ciężko. Zostali karetkami i śmigłowcem LPR przetransportowani do szpitali w Działdowie i Olsztynie. Na miejscu zdarzenia poza pogotowiem ratunkowym i strażakami, pracowali policjanci z KMP w Olsztynie oraz Komisariatu Policji w Olsztynku, a także Funkcjonariusz Inspekcji Transportu Drogowego, który zabezpieczył przedmioty, które będą wykorzystane podczas badania m.in. czasu pracy kierowców.
Droga S7 była w tym miejscu do południa zablokowana w obie strony, a policjanci zorganizowali objazdy drogami serwisowymi. Po południu droga w kierunku Warszawy była przejezdna. Policjanci pod nadzorem prokuratora szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, a zwłaszcza to, gdzie dokładnie stały samochody, czy mogły się tam zatrzymać, czy kierowcy prawidłowo je oznaczyli na drodze, dlaczego samochody stały w tym miejscu oraz z jakiego powodu najechał na nie kierowca ciężarówki z naczepą.
Pojazdy po czynnościach przeprowadzonych na miejscu zdarzenia, zostaną zabezpieczone na policyjnym parkingu, celem przeprowadzenia szczegółowych oględzin.
fot. warminsko-mazurska.policja.gov.pl