Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Tak się złożyło, że w miniony weekend konto Mławianki mogło się wzbogacić o sześć punktów. Ostatecznie podopieczni Zbigniewa Kaczmarka nie wykorzystali szansy na awans na piąte miejsce. W zaległym spotkaniu okazali się gorsi od konkurentów z Łomianek.
W ostatnią sobotę maja nasi piłkarze mieli rywalizować z Błękitnymi Raciąż. Jednak zimą ekipa z powiatu płońskiego wycofała się z rozgrywek. Wcześniejsze wyniki utrzymano w mocy, z kolei na wiosnę wszyscy konkurenci raciążan otrzymali punkty za darmo.
Skorzystali z tego także mławianie. Zamiast z raciążanami, spotkali się na boisku z graczami KS Łomianki. Pierwotnie miało dojść do tej rywalizacji tydzień wcześniej, ale na prośbę podwarszawskiego klubu termin został przesunięty o siedem dni.
Niestety nasi gracze rozegrali słabe zawody. Popełnili mnóstwo błędów w defensywie, co skończyło się stratą aż trzech goli. Na dodatek zawodzili także w ataku. Nie strzelili ani jednej bramki, a najlepszą okazję zmarnowali w 90. minucie. Krystian Gosik został sfaulowany w polu karnym. Do „jedenastki” podszedł Marcin Tomczak. Strzelił jednak fatalnie, dokładnie w to miejsce, w które rzucił się bramkarz konkurentów.
W sobotę 9 czerwca Mławianka zmierzy się na swoim boisku z Mazurem Gostynin.
MKS Mławianka Mława – KS Łomianki 0:3 (0:1)
Mławianka: Serowiec – Pocieżnicki, Koprucki, Wodzyński, Litun, Rogalski, Tomczak, Stryjewski, Samluk, Wróblewski, Melchinkiewicz (65. Gosik)
MKS Mławianka Mława – Błękitni Raciąż 3:0 – walkower.
RS
Jeszcze chwila?–a piłki nożnej w Mławie nie będzie wcale, boiska i tereny opanują tyczkarze. Od parunastu lat w mieście nie ma klimatu dla kopanej, a jeśli będzie to tylko amatorsko, i drużyny juniorów i młodzików, gdzie koszty są znikome /500,-dla trenera/ i wyjazdy po okolicznych gminach. A była gwiazda MKSu Rogalski, który zwiedził przez swą karierę pół Polski, i nigdzie nic nie osiągnął, niech da sobie spokój z piłką, bo wprowadza tylko złą atmosferę w zespole. MINĘŁY CZASY BEZPOWROTNIE !!! kiedy w Mławie można było zobaczyć drużyny WIDZEWA, ARKI, RADOMIAKA, WIGRY, KORONY, PIASTA, gdzie grają dziś te drużyny, nie muszę kibicom tłumaczyć. Dlaczego tak jest, ano dlatego że w tych miastach są ludzie i przychylność władz dla kopanej, A w Mławie gdyby nie zaangażowanie kilku zapaleńców z kasą / starsi kibice dobrze znają te nazwiska / nigdy byśmy tych drużyn i ich piłkarzy, nie zobaczyli na naszych boiskach. Ale to już historia, która nie powróci więcej, a dla tych zapaleńców, pozostały pamiątki i wspomnienia oraz puchary z okazji awansu do II ligi, oraz satysfakcja że stworzyli klimat aby przynajmniej przez ROK Mława była na PIŁKARSKIEJ MAPIE POLSKI. W całej tej historii pozostał niesmak że przez lata do dziś tym ludziom nikt nie potrafił podziękować–pozwólcie że jako kibic, i były zawodnik, SERDECZNIE WAM PODZIĘKUJE ZA TAMTEN CZAS!!!!!! ZASŁUGUJECIE NA TO ABY O WAS PAMIĘTAĆ, bo to co żeście stworzyli, pozostanie na kartach HISTORII.