Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Wpadła mi w oko notatka na miejskiej stronie, że nasz burmistrz podarował bibliotece w Vierheim polskie książki. Vierheim to jedno z miast zaprzyjaźnionych z Mławą, położone w południowo-zachodniej części Niemiec, w Hesji, w rejencji Darmstadt, w powiecie Bergstraße, liczące około 34 tys. mieszkańców. Nasze miasta dzieli mniej więcej 1200 km. Podczas ostatniej wizyty w Viernheim mławska delegacja odwiedziła wspomnianą bibliotekę i okazało się, że czytelnikami w tym mieście są też osoby polskiego pochodzenia.
Podarować książki bibliotece, piękny gest pomyślałem. 66 nowych pozycji dla dużej biblioteki to nie jest wiele, ale zawsze coś. I sam pomysł jest dobry, no bo co można podarować przyjacielowi, który przecież biedny nie jest i ma wszystko? Sami czasem stajemy przed takim dylematem, co kupić na kolejne imieniny, urodziny czy jubileusz. Książka nawet w erze audiobooków, smartfonów i obrazków w internecie nadal może być dobrym i ciekawym prezentem.
Na pewno sięgną po nią osoby znające język polski. Może też trafią w ręce któregoś z mieszkańców nie znających naszego języka, którzy zerkną tylko na okładkę i zaciekawią się tytułem. I może od bibliotekarza usłyszą, że to książki z zaprzyjaźnionej Mławy. Czy Mława z czymś kojarzy się przeciętnemu mieszkańcowi Viernheim? Podejrzewam, że nie. Podobnie zapewne jest i w drugą stronę. Gdybyśmy zapytali na ulicach naszego miasta przechodniów czy słyszeli o Viernheim i wiedzą co to za miasto, to stawiam dolary przeciw orzechom, że nie słyszeli.
Idąc tym tokiem myślenia jakoś tak sobie pomyślałem, że na pewno te przekazane książki w jakiś sposób mówią właśnie o naszym mieście, ludziach, może historii. Pewien byłem, że będzie tam coś z książek prof. Leszka Zygnera, może publikacje twórców, poetów lub artystów, trochę historii spisanej przez prof. Juszkiewicza. Co prawda miejska notka zapowiadała, że będą to powieści, książki dla dzieci i książki podróżnicze autorstwa polskich pisarzy, ale zdjęcie z tytułami przesłanych pozycji naprawdę mnie zadziwiło.
Jakież to bowiem tytuły rzucają się w oczy na wspomnianym zdjęciu? Proszę bardzo, oto kilka przykładów. „Byłam kochanką arabskich szejków”, „Byłam żoną seryjnego mordercy”, „Gorący lód”, „Arabska krew”, „Grzech jest kobietą”…
Nie znam pełnej listy 66 przekazanych pozycji, ale zapewne wszystkie utrzymane są w podobnej konwencji – współczesnej, nazwijmy to oględnie „popularnej” literatury. Choć może arabskie wątki spotkają się z zainteresowaniem mieszkających tam czytelników.
Nie wiem, może to wcale nie zdziwi mieszkańca i czytelnika w bibliotece w Vernheim, gdy usłyszy, że to książki nadesłane z Mławy. Z czym jednak wtedy taka Mława będzie mu się kojarzyć? Chyba nie z tym, z czym byśmy chcieli. Czy jakaś gruntowniejsza wiedza o naszym mieście będzie przydatna, co do tego nie mam wątpliwości. Lokalna prasa w Viernheim napisała artykuł o przekazanych z Mławy książkach. Nie ma w nim żadnego nazwiska osób piszących o Mławie i kojarzonych z Mławą ( poza nazwiskiem burmistrza Kowalewskiego). Za to znajdujemy informację, że Mława leży na Mazowszu, czyli dawniejszych Mazurach. No cóż, pierwsze wrażenie się liczy i na długo pozostaje w świadomości odbiorcy. O tej zasadzie chyba nie muszę nikogo przekonywać.
W naszej miejskiej notce czytam też, że w najbliższym czasie zostanie przesłany również zestaw książek dotyczących naszego miasta – będą to pozycje historyczne, albumowe, broszury, płyty DVD.
Pomysł z książkami był dobry, może tylko wysyłki nie należało dzielić na dwa razy. A jeżeli już, to szybko wyślijmy ten drugi zestaw. Może po książkę „Mława miasto pogranicza” sięgną jako pierwszą.
ZygZak
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Mława nie była miastem, które licznie odwiedzały znane osobistości: politycy, wybitni wodzowie, czy królowie. W 1646 r. jeden dzień przebywała…
Znawcy tematu wiedzą, że chcąc dowieźć ciężarówką towar do marketu budowlanego pod adresem Graniczna 9 należy skorzystać z ulicy Brukowej….
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Słuszny tytuł. Wygląda to tak, jakby ktoś na szybko złapał co leci, na sztukę, żeby tylko ilościowo dobrze wyglądało. Te „partnerskie” spotkania to jedynie dobra przykrywka wycieczki urzędniczej za publiczne pieniądze. Co z nich wynika ?! hmm… 🙂