Odpowiedź na postawione w tytule pytanie poznamy w ostatni dzień lutego. Broniący tytułu mistrzowskiego w Kormez Mławskiej Lidze Koszykówki gracze MOSiR-u Ciechanów zmierzą się z głównym konkurentem, Wuja Squad. Kto wygra bezpośrednie spotkanie, będzie najlepszą drużyną drugiej edycji imprezy.

Obie przystąpią do decydującej batalii z identycznym dorobkiem zwycięstw.  W Środę Popielcową mogły się cieszyć z siódmej wygranej w sezonie. Ciechanowianie zmierzyli się z solidnym rywalem, ale tylko gdy występuje w najsilniejszym składzie. WML Squad jednak musi sobie radzić od jakiegoś czasu bez Karola Ludwińskiego i Marcina Staśkiewicza. Bez nich traci dużo na swojej wartości.

Po pierwszej kwarcie przegrywali z obrońcami tytułu już 2:15. W drugiej odsłonie poprawili swój dorobek, ale w żaden sposób nie mogło to odmienić losów konfrontacji. Gracze z Ciechanowa powiększali przewagę, która w ostatecznym rozrachunku urosła aż do 32 punktów.

Wuja Squad zmierzył się z Dream Team Działdowo. Po pierwszej odsłonie nawet przegrywał, ale strata dwóch oczek została szybko odrobiona. Do solidnej pracy zabrał się Bartosz Tyszka, a Łukasz Zakrzewski zaczał posyłać celne „trójki”. Działdowianie oddali inicjatywę, ostatecznie przegrywając różnicą siedemnastu oczek.

W środę 21 lutego odbędzie się zaległy mecz pomiędzy Dragons Mława i Dream Team Działdowo. Natomiast tydzień później zostanie rozegrana dziewiąta kolejka. Zmierzą się w niej: Dream Team Działdowo – I LO Mława, MOSiR Ciechanów – Wuja Squad i WML Squad – Dragons Mława.

VIII kolejka: Dragons – I LO Mława – przełożony, Dream Team Działdowo – Wuja Squad 40:57, WML Squad – MOSiR Ciechanów 23:55.

RS