Opel skasowany. Łoś uciekł do lasu
— 29/01/2018
W niedzielę, kilka minut po godzinie 16 – tej w Parcelach Łomskich doszło do zderzenia Opla Astry z łosiem, przebiegającym przez przecinającą leśny kompleks drogę. Zderzenie było tak niespodziewane, że kierowca praktycznie nie zdążył go ani ominąć, ani wyhamować.
Zwierzę upadając rozbiło przednią szybę i lewy bok pojazdu. Na szczęście spośród trzech osób jadących oplem, nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Do końca nie wiadomo co stało się z łosiem. Na pewno jednak po wypadku podniósł się i uciekł do lasu.
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Łoś nie był w stanie podnieść sie z rowu i zostal zastrzelony przez leśnika
Mój syn o mały włos też miałby zderzenie z losiem na tej samej trasie ok. 18.30 w niedzielę. Być może to ten sam.
Kierowcy uwazajcie na losie!!!
Wszyscy cali chociaż, ze zdjęcia widać że było tam jakieś dziecko??
A przy okazji może ktoś wie czy w takiej sytuacji można się starać o odszkodowanie i od kogo? Z góry dziękuję za odpowiedź
Od skarbu państwa. Można się starać na podstawie Art. 417 lub 415 KC. Jednak nie zawsze to odszkodowanie można uzyskać. Najlepiej przedstawić sytuację prawnikowi
Jeżeli są znaki przy drodze (uwaga na zwierzęta) to niestety odszkodowanie się nie należy
Nie mozna
Dobrze że nic poważnego nie stało się ludziom.
A ta zwierzyna to rozpleniła się z zastraszających ilościach, łosie, dziki, sarny, lisy. Szok.