Tegoroczna edycja rozgrywek AGG Ligi Szreńsk jest wyjątkowo zacięta. Za piłkarzami pięć kolejek, a do zmiany lidera doszło trzykrotnie. Na czele stawki byli już reprezentanci Technokabla, Czerwonych Diabłów oraz Czarnej Elki.

Wszystko zaczęło się po myśli Technokabla. W trzech premierowych kolejkach reprezentanci firmy  produkującej kable zdobyli siedem punktów. Kres udanej serii nastąpił w konfrontacji z Czerwonymi Diabłami. Nie tylko stracili trzy oczka i sześć bramek, ale także Dawida Pisarkiewicza. Czołowy zawodnik zespołu doznał poważnej kontuzji.

Pogromca lidera awansował na pierwszą pozycję. Utrzymał  się na czele zaledwie przez tydzień. Choć robił co mógł, niżej notowanej Niebieskiej Iskry nie zdołał pokonać. Zacięte starcie zakończyło się remisem. Obie ekipy zaliczyły po dwa trafienia.

Takie rozstrzygnięcie okazało się korzystne dla innych zespołów. Na fotel lidera awansowała Czarna Elka. Wydawało się, że w konfrontacji z mistrzami z poprzedniego roku nie będzie łatwo. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Miączyn spisuje się na razie słabo. Konkurenci nie mieli litości, triumfując 4:0. Wygrał także Technokabel – z łatwością wypunktował ostatnie w tabeli Dzikie Koty.

Po pięciu seriach najlepszym strzelcem ligi jest Michał Rykowski. Napastnik Czarnej Elki może się pochwalić ośmioma trafieniami. O jedno mniej ma na koncie Tomasz Sieradzki z Niebieskiej Iskry.

Szósta seria odbędzie się w sobotę 27 stycznia. Oto zestaw par: Czerwone Diabły – Dzikie Koty, Miączyn – Technokabel, Szreńsk Team – Czarna Elka, Niebieska Iskra – Torpeda Szreńsk.

V kolejka: Niebieska Iskra  – Czerwone Diabły 2:2,  Torpeda – Szreńsk Team 6:4,  Czarna Elka – Miączyn 4:0, Technokabel – Dzikie Koty 6:2.

RS