Dyskusję nad powiatowym budżetem zdominował brak zapisanych w nim środków, na obiecaną w ubiegłym roku przez starostę Włodzimierza Wojnarowskiego dokumentację przebudowy ulicy Broniewskiego w Dzierzgowie. Zamiast niej znalazła się dokumentacja na przebudowę drogi w Wyszynach Kościelnych. Rzadkością jest, że na powiatowych sesjach zjawiają się jacyś goście. Tym razem zjawili się w liczbie i to znacznej.  Wójt gminy Dzierzgowo Rafał Kuciński wraz z niemal wszystkimi radnymi gminy przyjechali, by osobiście „walczyć” o dotrzymanie słowa. Gminę Stupsk również reprezentował jeden radny.

Dla wszystkich samorządów uchwalenie budżetu, to najważniejszy moment. Bo choć w ciągu roku zmieniany jest on wielokrotnie, zarówno przez radę, jak i zarząd powiatu, to ten uchwalony jako pierwszy ma znaczenie zasadnicze. I właśnie w takim momencie zabrakło starosty Wojnarowskiego, który, jak oświadczyła wicestarosta Barbara Gutowska, jest chory.

Skarbnik Elżbieta Kowalska

Z upoważnienia zarządu powiatu projekty wieloletniego planu finansowego i sam projekt budżetu powiatu na rok 2018 przedstawiła skarbnik powiatu Elżbieta Kowalska. Omawiając założenia obu projektów uchwał podkreślała ich realność, zwłaszcza po stronie dochodowej, co gwarantuje z kolei możliwość dokonywania wszystkich wydatków zapisanych w budżecie. W trosce o tę realność dochodów, powiat ustalił nawet własny wskaźnik wzrostu dochodów w przypadku subwencji oświatowej. Jest on niższy niż zakładany przez Ministerstwo Finansów i wynika z tego, że liczba dzieci w powiatowych szkołach spadnie w 2019 roku o 096%.

Nieodłączną częścią debaty budżetowej jest dyskusja. Tę rozpoczął radny Witold Okumski. Zwrócił uwagę na słabe strony budżetu.

– Na budżet trzeba patrzeć jak na budżet domowy. Działania powinny być nakierowane na niezadłużanie się ale również na stwarzanie warunków do rozwoju. W naszym budżecie ciągle rośnie deficyt budżetowy. Zadłużamy się znacząco i następuje ciągły spadek możliwości kredytowych – mówił radny Okumski.

Według radnego, brak jest w powiecie uporządkowania wydatków, szczególnie w sferze edukacyjnej i społecznej i nie ujęte w nim zostały wnioski, w tym ten z Dzierzgowa.

-Budżet skupia się na kilku gminach, a powinien być solidarny i zrównoważony. W budżecie pominięto wiele wniosków od wójtów i radnych. – dodał radny Okumski. Wyraził zdziwienie, że przy rozpatrywaniu  wniosku Dzierzgowa w procedurze przygotowania budżetu, przeciw wnioskowi zagłosowała radna Grażyna Piłkowska z Dzierzgowa ( objęła ona mandat po Rafale Kucińskim, który został wójtem Dzierzgowa – red.). Swoją wypowiedź zakończył postawieniem wniosku, o wpisanie do budżetu opracowania dokumentacji na przebudowę ulicy Broniewskiego w Dzierzgowie, a środki na ten cel w wys. 70 tys. zł przesunąć z rezerwy ogólnej.

O takie rozwiązanie poprosił również wójt Rafał Kuciński. Podkreślił, że nie powinna to być sprawa polityczna, ani kwestia środków finansowych, a jedynie dobrych chęci.

– Przyjeżdżam tu jako gospodarz gminy z ogromnym problemem. Dziura na dziurze i dziurą pogania – tak wygląda nasz rynek ( w znacznej części jest to droga powiatowa – red.) Chodniki takie, że ludzie ulicą muszą chodzić. Było spotkanie u starosty w sprawie inwestycji. Starosta poprosił wtedy, aby nasz wniosek przełożyć na rok 2018. I myśmy się wszyscy wtedy zgodzili. Co jest warte dane słowo?. Bądźcie państwo przychylni temu wnioskowi – apelował wójt Kuciński.

Największym oponentem wniosku z Dzierzgowa okazał się członek zarządu powiatu Marcin Burchacki.

– Uważam, że to gra polityczna. Jeżeli radny Okumski podtrzyma swój wniosek, to ja stawiam wniosek o wpisanie do budżetu 150 tys. zł na dokumentację na ulicę Płocką – zadeklarował radny Burchacki.

Do takiego rozwiązania sceptycznie też odniósł się radny Marek Linkowski.

– Inwestycja wcześniej, czy później będzie zrealizowana. Inwestowanie w dokumentację ma niepewną przyszłość. Zrobiły dokumentację i na półkę? – mówił radny Linkowski.

W dyskusji nad budżetem inną kwestię podniósł radny Tomasz Chodubski.

– Chciałbym usłyszeć od zarządu deklarację, że pozyska na rondo Sienkiewicza i przebudowę ulicy Lelewela środki. Jeżeli nie z programów rządowych, to od marszałka – dopytywał.

W kontekście dochodów powiatu z tytułu podatku PIT, zwrócił uwagę, że powiat powinien się troszczyć o ilość i jakość pracy, a pracownicy najemni, gastarbeiterzy blokują możliwości rodzimego rynku pracy. Dopytywał również o zaplanowaną w budżecie kwotę 150 tys. dla Mławskiej Hali Sportowej z przeznaczeniem na ściankę wspinaczkową, czy partycypować w niej będzie miasto.

Z kolei radny Michał Olszewski podkreślił, że budżet nie spełnia oczekiwań mieszkańców gminy Strzegowo.

– Mieszkańcy nie oceniają budżetu od strony prawnej, ale oczekiwań, które nie zostały zaspokojone. Upadł wniosek RIT, powiat coś tam planował i nic z tego nie wyszło. A środki z tej inwestycji też nie trafiły do gminy Strzegowo.Rok temu poparliśmy budżet, gdyż starosta prosił i obiecywał, m.in. inwestycję w Dzierzgowie.  Ten budżet nie spełnia oczekiwań – mówił radny Olszewski.

W imieniu zarządu powiatu budżetu broniła wicestarosta Barbara Gutowska.

– Radni widzą w budżecie to czego nie ma. Chcielibyśmy jako zarząd zrobić jak najwięcej dróg, ale „kołderka jest krótka” – mówiła wicestarosta Gutowska. Odniosła się też do innych kwestii poruszanych przez radnych.

– Na dofinansowanie budowy ronda z programu budowy dróg lokalnych pewnie się nie załapiemy. Liczymy na środki od marszałka. Mławska Hala Sportowa będzie składała wniosek do Ministerstwa Sportu o dofinansowanie ścianki wspinaczkowej. Miasto nie wpisało połowy kwoty 150 tys zł. do swojego budżetu, ale według deklaracji burmistrza, kwota ta pojawi się w ciągu roku  – wyjaśniał kwestie podnoszone przez radnego Chodubskiego. W kwestii dokumentacji dla Dzierzgowa zapewniła, że temat był podnoszony na zarządzie i nie było innych przyczyn, niż brak środków finansowych. Podkreśliła, że zarząd oczekiwałby deklaracji gminy o wniesieniu swojego wkładu  finansowego w dokumentację, podobnie jak robią to inne gminy.

W efekcie dyskusji radny Okumski wycofał wniosek dotyczący Dzierzgowa, wicestrosta zadeklarowała, że zarząd w ciągu roku budżetowego znajdzie środki na jej wykonanie, a wójt Kuciński zadeklarował gotowość rozmów, odnośnie wysokości wkładu własnego gminy.

Po dyskusji, radni powiatowi przyjęli budżet w kształcie zaproponowanym przez zarząd powiatu. Od głosu wstrzymali się jedynie radni Witold Okumski, Tomasz Chodubski i Michał Olszewski.

W przyszłorocznym budżecie pracownicy samorządowi mogą liczyć na 3% wzrost wynagrodzeń, nauczyciele od 1 kwietnia – 5%. Wśród inwestycji jednorocznych pojawią się: budowa ronda na ulicy Sienkiewicza, dokumentacja na przebudowę drogi w Wyszynach Kościelnych, przebudowa ulicy Siemiątkowskiego w Radzanowie (przeniesiona z roku 2017 – red.), przebudowa drogi Staroguby – Strzegowo, przebudowa mostu w Rumoce, zakup pojazdu osobowo dostawczego dla zarządu dróg i ścianka wspinaczkowa przy MHS.

Dochody powiatu zaplanowane są na kwotę 74,3 mln zł, wydatki na 76,4 mln zł, co daje deficyt w kwocie 2,1 mln zł pokryty kredytem.

JK