Piłkarze Mławianki okazali się gorsi w derbach Północnego Mazowsza od konkurentów z Ciechanowa. Nie pomogło piękne uderzenie z rzutu wolnego Jakuba Wróblewskiego. Skuteczniejsi w swoich poczynaniach okazali się ciechanowianie.

Trener Wiktor Pełkowski nie mógł w sobotnie popołudnie skorzystać z usług Macieja Rogalskiego. Kapitan naszego zespołu przekroczył limit żółtych kartek  – w konfrontacji z Dolcanem Ząbki został napomniany w taki sposób już po raz czwarty w sezonie. Uraz przywodziciela wykluczył natomiast utalentowanego Krystiana Gosika.

Wszystko co najważniejsze wydarzyło się w pierwszej połowie. Adrian Serowiec skapitulował dwukrotnie za sprawą uderzeń ze stałych fragmentów gry. Najpierw z rzutu karnego celnym uderzeniem popisał się Emil Żółtak, a potem z wolnego przymierzył Tomasz Kamiński. Drugie ze zdarzeń poprzedziła utarczka słowna Pełkowskiego z arbitrem. Trener Mławianki zarzekał się, że Maciej Komorowski nie zagrał piłki ręką. Górą był arbiter, więc szkoleniowiec naszej ekipy wylądował na trybunach.

Mławianie potrafili odpowiedzieć tylko raz. Także z wolnego Jakub Wróblewski zdecydował się na strzał z ponad trzydziestu metrów. Piłka wylądowała idealnie w „okienku” bramki strzeżonej przez Kamila Olszewskiego.

Po zmianie stron tylu goli już nie było. Krzysztof Filipek znalazł się sam przed bramkarzem Ciechanowa, ale trafił wprost w niego. Do siatki nie pocelował także Wróblewski, strzelając minimalnie niecelnie po dośrodkowaniu Przemysława Radziszewskiego.

W 89. minucie losy konfrontacji zostały definitywnie rozstrzygnięte. Szybki kontratak gospodarzy zakończył się zdobyciem trzeciej bramki. Na listę strzelców wpisał się Damian Matusiak.

W następnej kolejce Mławianka Mława podejmie na swoim terenie Bug Wyszków.  Spotkanie odbędzie się w sobotę 23 września, początek godz. 15.

MKS Ciechanów – MKS Mławianka Mława 3:1 (2:1)

Mławianka: Serowiec – Radziszewski, Komorowski, Wodzyński, Naczas, Litun (70. Dąbkowski), Więckiewicz (80. Drzewiecki), Wróblewski (60. Filipek), Tomczak, Masiak (65. Pocieżnicki), Stryjewski

RS