Jajka skażone fipronilem trafiły do klientów w Mławie
— 08/09/2017
Jajka z partii, która według zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego powinny być wycofane ze sprzedaży trafiły jednak do klientów. W Mławie sprzedawał je tylko jeden sklep spożywczy przy ulicy Żwirki. W sklepie wywieszona jest informacja, że zakupione jajka z partii, która powinna być wycofana można zwrócić do sklepu.
Niewielka partia – około 25 kg ( co stanowić może około 400 szt.) jajek, które powinny zostać wycofane ze sprzedaży ze względu na zawartość fipronilu trafiła do jednego sklepu spożywczego przy ulicy Żwirki. W trudniejszej sytuacji znalazły się powiaty ościenne, gdzie skażonych jajek na rynek trafiło znacznie więcej.
Mławski sanepid dzisiaj otrzymał informację, że na terenie miasta pojawiła się niewielka partia skażonych jajek. Po natychmiastowej interwencji okazało się jednak, że część z nich już została sprzedana.
– Informację otrzymaliśmy od Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej. Do Mławy trafiła partia 25 kg jaj. Natychmiast nawiązaliśmy kontakt telefoniczny z właścicielem sklepu oraz podjęliśmy działania kontrolne. Część partii została jednak sprzedana. W sklepie już znajduje się informacja, że klienci mogą zwrócić zakupione jajka w sklepie – informuje Ewa Sztuba dyrektor PSSE w Mławie.
Klienci powinni sprawdzić kody nadrukowywane na skorupce każdego jajka. Fipronilem skażone są jajka z kodami o numerach: 3 PL 14371323, data spożycia – 30.08.2017; 3 PL 30051328 K3, data spożycia – 05.09.2017; 2 PL 14131317, data spożycia – 09.09.2017.
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
NIe wolno jeść jaj przemysłowych, to jest shit
Polecam jajka ekologiczne. Kupuję od kilku lat od sprawdzonego gospodarza. Dwa razy droższe od skażonych ale pewne, zawsze świeże i przepyszne
to trzeba kupować od gospodarza, zapłacić więcej ale za to zdrowe 🙂 najlepiej jak mają 20-40 kur a nie po setki albo i tysiące, tam zawsze jest chemia , dobrze za ja mam namiar na taką małą hodowlę :):):)
no te są wolne od wszelkich chorób,ale na wszelki wypadek poprostu ich nie jedzą.
co z fermami Kozlakiewicza?
Trzeba dać namiar na te hodowle szakalom, które pojawiły się w okolicy i będzie po kłopocie