Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
W ostatnią niedzielę lutego rozegrano turniej halowej piłki nożnej drużyn amatorskich o puchar burmistrza Przasnysza. Organizatorzy nie chcieli ograniczyć się tylko do miejscowych zespołów. Zaproszenie otrzymał mistrz mławskiej Dan-Bud Amatorskiej Ligi Futsalu.
Nasz zespół wystąpił w składzie: Krzysztof Stępka, Jarosław Krystkiewicz, Sławomir Grablewski, Jarosław Rykowski, Karol Roniewicz, Dawid Barciński, Ryszard Wodowski, Marek Kacprzak i Zbigniew Krystkiewicz.
Turniej zgromadził na starcie dwanaście drużyn. W eliminacjach mławianie podobnie jak i reszta uczestników rozegrali po trzy pojedynki. Na ingracjację ograli 2:1 Fortunę, a potem spisali się jeszcze lepiej. Zarówno w rywalizacji ze Stryjami, jak i Kasztanami Przasnysz nie stracili gola, sami strzelając odpowiednio trzy i cztery. Bramki w fazie grupowej zdobyli Zbigniew Krystkiewicz (2), Dawid Barciński (2), Jarosław Krystkiewicz (2), Marek Kacprzak, Sławomir Grablewski i Krzysztof Stępka.
Z pierwszego miejsca przebili się do ćwierćfinału. W nim okazali się lepsi od silnego zespołu Albatrosów. Triumfowali 2:0, a przesądziły o tym trafienia Barcińskiego i Zbigniewa Krystkiewicza.
Półfinał z jednym z faworytów turnieju Czarkami przyniósł niezwykłe emocje. Rywalizacja okazała się tak zacięta, że zwycięzca został wyłoniony dopiero w konkursie rzutów karnych. W regulaminowym czasie padł remis 1:1 (bramka Barcińskiego).
Lepsi w „jedenastkach” okazali się nasi futboliści. Wygrali 5:4, przebijając się do decydującego pojedynku.
W nim zabrakło już trochę siły, a przede wszystkim szczęścia. Konkurenci z Borkowa skupili się od pierwszej minuty głównie na defensywie. Atakowali wyjątkowo sporadycznie, niestety jeden z kontrataków zakończył się powodzeniem. Niewielkiej straty nie udało się już odrobić.
RS