Hala w Szreńsku, Agnieszka Jakóbiak

Wysokie zwycięstwo różnicą aż dziewięciu goli wyraźnie uskrzydliło reprezentantów Czarnej Elki. W kolejnym pojedynku sięgnęli po komplet punktów. Dzięki temu utrzymali się na pozycji lidera, Szreńsk Team wyprzedzają za sprawą lepszego bilansu bramkowego.

Przodownik rozgrywek rozpoczął sezon od przegranej z Technokablem. Strzelił zaledwie jednego gola, co w porównaniu z kolejnymi spotkaniami oznaczało minimalny dorobek. W kolejnych dwóch konfrontacjach bowiem  wbili aż szesnaście bramek.

Tempa nie zwolnili także w meczu z Przychodem. To aktualny mistrz szreńskiej AGG Ligi Szreńsk, ale w rywalizacji z dobrze dysponowanym konkurentem musieli przełknąć gorycz pierwszej przegranej w bieżącej batalii.

Miano niepokonanych obok Szreńsk Teamu zachował Miączyn. Po remisie z obrońcami tytułu, tym razem okazali się lepsi od szreńskiej Torpedy. Triumf 5:2 pozwolił awansować na najniższy stopień podium.

Po trzech kolejkach wśród strzelców na czele znajduje się Dawid Rembecki. Napastnik Torpedy może się pochwalić czterema trafieniami na koncie. Trzema gole na koncie ma kilku zawodników,  między innymi Szymon Racki i Ariel Dobosz z Miączyna oraz Sławomir Dudek i Michał Dzięgielewski z Lutocina.

IV kolejka: Przychód – Czarna Elka 2:4, Boys Team Szreńsk – Szreńsk Team 3:4, Miączyn – Torpeda Szreńsk 5:2, Niebieska Iskra – Asmet Lutocin – przełożony na inny termin, Technokabel – pauza

RS

fot. Hala w Szreńsku, Agnieszka Jakóbiak