Winda – pułapka na wiadukcie
— 21/08/2016
Winda – pułapka znajduje się na wiadukcie PKP przy ulicy Sienkiewicza. To środkowy szyb, pozwalający na zjechanie na peron, skąd odjeżdżają pociągi w stronę Działdowa. Mławscy strażacy dwukrotnie – w piątek i w sobotę uwalniali osoby, które zostały w niej uwięzione.
O tej pechowej windzie pisaliśmy już wcześniej, jej uszkodzenie przez wandali było oficjalną przyczyną opóźnienia oddania do użytku tego wiaduktu. Od tego czasu naprawiana była już dwukrotnie, ale jak widać nadal sprawna nie jest.
– Straż pożarna dwukrotnie przyjmowała zgłoszenie o dwóch osobach uwięzionych w windzie na wiadukcie przy ulicy Sienkiewicza; w piątek o godz. 15: 53 i w sobotę o godz. 10: 50. W piątek do zdarzenia wyjechały dwa zastępy JRG Mława. Na miejscu zjawił się wezwany pracownik obsługi technicznej, który odblokował windę. W sobotę jeden zastęp JRG Mława uwolnił uwięzione w windzie osoby za pomocą klucza przekazanego straży podczas piątkowej interwencji. W sobotę 20 sierpnia nie udało się skontaktować z serwisem technicznym, który pracuje tylko w dni robocze. Strażacy zabezpieczyli niesprawny szyb windy za pomocą taśmy ostrzegawczej – informuje oficer dyżurny PSP Mława.
JK
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
„Szklana pułapka”- remake. Heh.
Ten wiadukt jest tak bezsensownie zaplanowany, że płakać się chce. Jeśli ktoś jedzie w stronę Warszawy, musi iść na dworzec, kupić bilet, przejść cały dystans do schodów lub windy-pułapki, wejść na górę, znowu zejść lub ryzykować bycie zamkniętym w windzie, i dopiero może jechać do Warszawy. O ile dla młodych ludzi nie jest to żaden problem, tak dla osób starszych, lub niepełnosprawnych, może to okazać się niewykonalne. Czy nie można chociażby postawić na peronie w stronę Warszawy biletomatu? Każdy mógłby sobie kupić bilet bez idiotycznego latania przez wiadukt.
to ja tam siedzialem zamkniety, nie polecam
Podziwiam Cie. Że się nie zes*rałeś to szok normalnie