Urlop na żądanie
— 28/06/2020Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
Kierujący toyotą nie zatrzymał się do kontroli, a podczas pościgu zamieniał się miejscami z pasażerem, który posiadał zakaz prowadzenia pojazdów. Na dodatek obydwaj kierujący mieli po ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Cała sytuacja miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę. Patrol ruchu drogowego otrzymał od dyżurnego zgłoszenie, że na terenie gminy Siemiątkowo porusza się pojazd marki Toyota Avensis koloru zielonego, którego kierujący prawdopodobnie znajduje się w stanie nietrzeźwości. Policjanci natychmiast pojechał na teren wskazanej gminy. Podczas patrolu funkcjonariusze zauważyli samochód odpowiadający zgłoszeniu. Podczas próby zatrzymania do kontroli kierujący ominął policjanta i odjechał w przeciwnym kierunku. Policjanci rozpoczęli pościg za toyotą. Podczas pościgu policjanci widzieli jak kierujący samochodem nie zwalniając zamienia się za kierownicą z pasażerem. Podczas dalszego pościgu kierujący toyotą stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi uderzając w hydrant wodny, a następnie zatrzymał się w polu. Policjanci pobiegli do pojazdu aby wydobyć mężczyzn z pojazdu i udzielić im pomocy, ci jednak zamknęli się od środka. Policjanci po kilkakrotnym wezwaniu, aby mężczyźni otworzyli drzwi, a po braku reakcji ze strony osób przebywających w pojeździe jeden z policjantów wybił szybę od strony kierowcy. Funkcjonariusze wyciągnęli mężczyzn. Za kierownicą auta siedział 23-latek, mieszkaniec powiatu mławskiego. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Nie posiadał uprawnień do kierowania oraz posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W samochodzie przewoził właściciela toyoty 30-letniego żuromianina, który to wcześniej kierował tym pojazdem. Po zbadaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że mężczyzna też ma ponad 3 promile alkoholu.
Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. 23-latkowi sąd wymierzył karę grzywny w wysokości 10 tyś zł., 6 miesięcy pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów oraz grzywnę za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Starszy z zatrzymanych natomiast dostał karę grzywny w wysokości 5 tyś zł., 4 lata zakazu prowadzenia pojazdów oraz grzywnę za niestosowanie się do sygnałów i poleceń dawanych przez osoby uprawnione do kontroli ruchu drogowego.
Źródło: KWP Radom
Autor: sierż.szt. Tomasz Wnuk/AC
Jak w filmach kryminalnych