Od dłuższego czasu wieczorem nad wiaduktem przy dworcu kolejowym panują zupełne ciemności i piesi poruszający się tam w godzinach nocnych nie czują się bezpieczni. O tej sprawie pisaliśmy już w Codzienniku. A przypomnijmy, że po zamknięciu przejazdu kolejowego przy ulicy Kościuszki właśnie ten wiadukt jest jednym z dwóch przejść pieszych na Wólkę.

Znamy już w tej sprawie  stanowisko PKP S.A., które póki nie przekaże obiektu – w tym wypadku Mazowieckiemu Zarządowi Dróg Publicznych – odpowiada za jego stan techniczny. Według PKP za uszkodzenie oświetlenia odpowiadają wandale, gdyż uszkodzenie elementów zasilania jest mechaniczne.

– Kilkanaście dni temu przy wiadukcie miała miejsce awaria oświetlenia, pilnie zostały wymienione bezpieczniki i oświetlenie działało prawidłowo. Obecna awaria oświetlenia wiaduktu na Wólce jest wynikiem mechanicznego uszkodzenia elementów zasilania i przewodzenia dokonanego przez wandali. Tego rodzaju awaria nie podlega naprawie w ramach udzielonej przez Wykonawcę oświetlenia gwarancji. W związku z tym konieczne jest dodatkowe zamówienie na dokonanie pomiarów i naprawy oświetlenia. Trwa procedura  wyłonienia wykonawcy robót. Prace zostaną wykonane w najbliższym możliwym terminie.

Aby zapewnić większe bezpieczeństwo podróżnym i zapobiegać aktom wandalizmu Polskie Linie Kolejowe na całej trasie od Warszawy do Gdyni, montują system monitoringu wizyjnego. Blisko 1500 nowych kamer stałych i obrotowych będzie obserwować perony, przejścia podziemne, wiadukty oraz windy na całej trasie. Monitoring pomoże w powstrzymywaniu i wykrywaniu sprawców niewłaściwych zachowań, prób kradzieży i dewastacji. Dodatkowe wsparcie zapewniają mobilne centra monitoringu, za pomocą których SOK na bieżąco kontroluje to, co dzieje się na terenach kolejowych.​Na stacji Mława  systemem monitoringu objęte zostaną perony, przejścia podziemne, wejścia do wind – w ilości 28 kamer, 2 kamery zostaną zainstalowane na budynku Lokalnego Centrum Sterowania  Ruchem kolejowym oraz 13 kamer  przy infrastrukturze torowej stacji. Do końca roku, nie tylko  Mława, ale cała trasa pomiędzy Warszawą a Gdynią będzie objęta  monitoringiem – informuje Ewa Symonowicz-Ginter z zespół prasowego Biura Komunikacji i Promocji PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

O aktach wandalizmu w Mławie pisaliśmy również kilkukrotnie w różnych sprawach. W przypadku mienia PKP być może monitoring ograniczy to zjawisko, choć jak wiemy na przykładzie monitoringu miejskiego, nie zawsze jest on skuteczny. To jeden aspekt. A swoją drogą może projektanci i wykonawcy obiektów użyteczności publicznej powinni przewidzieć bardziej skuteczne zabezpieczenia ochronne elementów newralgicznych?

JK