Biegacz z Szydłowa Henryk Kuciejczyk zaliczył na początku kwietnia dwa udane występy. Zarówno w Szczytnie, jak i Starych Babicach okazał się najlepszy wśród pięćdziesięciolatków. Swoich rówieśników zostawił daleko w tyle.

Zmagania na terenie województwa warmińsko-mazurskiego przyciągnęły na start ponad 250 zawodników. Nie przestraszył ich dystans – każdy z nich miał do pokonania 12500 metrów. Szydłowianin potrzebował na to czterdziestu siedmiu minut i dwudziestu ośmiu sekund. To pozwoliło mu cieszyć się z dziesiątego miejsca w klasyfikacji generalnej, a przede wszystkim wszystkim triumfować w kategorii M50.

Ta sztuka udała się Kuciejczykowi także w kolejnym występie. Frekwencja w Starych Babicach była jeszcze okazalsza, niż podczas zmagań na terenie Warmii i Mazur. Do walki przystąpiło 420 śmiałków. Nasz zawodnik nie zawiódł, zajmując szesnastą lokatę w generalnym podsumowaniu. Wśród rówieśników okazał się najlepszy, kolejnego pięćdziesięciolatka wyprzedzając o blisko trzy minuty.

RS