Na hali w Działdowie rozegrano turniej rocznika 2004 o puchar firmy Ciech-bud. Do rywalizacji przystąpiło sześć zespołów. Wśród nich nie zabrakło drużyny z Mławy. O główne trofeum walczyli podopieczni Macieja Mostka, czyli chłopcy urodzeni w 2005 roku.

Reprezentanci Mławianki byli o kilkanaście miesięcy młodsi od reszty uczestników. To sprawiło, że nie byli wymieniani w gronie głównych faworytów do wygrania całej imprezy. Mimo to nie złożyli broni, dzięki czemu sprawili dużą niespodziankę.

Turniej zaczęli od wygranej nad Motorem Lubawa. O sukcesie przesądziła jedna akcja. Po sprytnym podaniu od Wiktora Bryksa, bramkarza rywali zdołał pokonać Mateusz Powązka. Niestety w kolejnych dwóch meczach nie było już tak dobrze. Z Dwójką Nidzica mławianie przegrali 0:3, natomiast w konfrontacji z Wkrą I Działdowo zanotowali zaledwie remis 1:1. Na listę strzelców wpisał się Gabriel Rogalski.

Ten sam zawodnik nie zawiódł w pojedynku z Jeziorakiem Iława. Zdobył kolejnego gola w turnieju, co rozstrzygnęło o losach konfrontacji. Zdobyte trzy punkty sprawiły, że nasi gracze wrócili do walki o pierwsze miejsce. Jednak przegrana 3:4 z Wkrą II Działdowo oznaczała, że musieli się zadowolić trzecią pozycją. Na listę strzelców w tym spotkaniu wpisali się Powązka, Bryks oraz Kacper Hausman.

Na koniec organizatorzy wyróżnili najlepsze zespoły. Nie zapomnieli także o indywidualnych nagrodach. Jedna z nich trafiła w ręce reprezentanta Mławianki. Najlepszym piłkarzem zawodów uznano bowiem Sebastiana Kurowskiego.

RS