Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
W kameralnym, kilkuosobowym gronie odbyło się w mławskim domu kultury spotkanie z dwójką poetów – Dorotą Ryst z Warszawy i Pawłem Podlipniakiem z Radomia.
Poprowadził je 18 września Jarosław Trześniewski-Kwiecień, prezes Związku Twórców Ziemi Zawkrzeńskiej. – Bardzo się cieszę, że gościmy w Mławie naprawdę świetnych poetów – mówił. – Dorota jest jedną z najbardziej warszawskich poetek Warszawa jest obecna w jej wierszach ale nie tylko (…) jest w nich cały mikro i makroświat. (…) Każdy wiersz Pawła jest wierszem zawierającym pewnego rodzaju kody – przedstawiał gości. Ci na zmianę czytali swoje utwory, opowiadali o własnej twórczości, o życiu, o genezie ich wierszy. Dorota Ryst jest autorką tomików „Odmiana przez przypadki”, „widoczki. wiersze bezwstydne”, „czasunek”, „Punkty przecięcia” i Część planu”, natomiast Paweł Podlipniak wydał: „Aubade Triste”, „Karmagedon” i „Masafakafares”.
el
pytanie jak wyjść z ofertą poetycką do ludzi, żeby zainteresować? myślę, że ogólnie nie jest to temat łatwy. 15 lat wstecz, z moimi zamiłowaniami do Leśmiana czułam się jako nastolatka trochę retro, a co teraz? internety i tablety 😉
A ja wierzę że można, nie tylko wierzę ale wiem. Tylko trzeba chcieć, stworzyć klimat i zarażać innych….wytworzyć na coś modę, wypromować. Oczywiście pomoc zawodowców z MCK byłby jak najbardziej wskazany i na pewno nie w postaci jaką widzimy na zdjęciach.
ja myślę, że oferta poetycka nie jest dla każdego, więc nie będzie to żadna masówka. i dobrze. pytanie raczej jak trafić do tych którzy od słowa oczekują więcej
Ale krzyż czy radnego Kasprzaka?
dobre 😀
To chyba NIK nie widział Mławy na oczy. Odkąd radny Kasprzak dopytał się o krzyż na sali gdzie są sesje, to podobno wieszają go i po sesji zdejmują. dobre co nie?
a tak coś dla osoby o nicku „sztuka_niska” celem wyjaśnienia.
Odsyłam do publikacji NIK zatytułowanej ” Informacja o wynikach kontroli używania symboli państwowych przez organy administracji publicznej”
Dla potrzeb kontroli NIK określone zostały zasady „dobrych praktyk”, opisujące m.in. sposób eksponowania godła w pomieszczeniu urzędu. Zgodnie z nimi, godło państwowe należy umieszczać w taki sposób, aby było widoczne w chwili wejścia do pomieszczenia urzędowego, najlepiej znajdować nad urzędnikiem, na ścianie na wprost drzwi, a w jego bezpośrednim otoczeniu nie powinny być umieszczane żadne inne obiekty. Poczynione w toku kontroli ustalenia wskazały na pojedyncze przypadki niewłaściwego umieszczania godła, polegające, w szczególności, na umieszczaniu w jego bezpośrednim sąsiedztwie innych przedmiotów (np. rycin, herbów lokalnych, zdjęć, tablic informacyjnych itp.) lub w niewłaściwych miejscach, np. w kącie, częściowo za kotarą lub też nad drzwiami
dziękuję za informację, aczkolwiek ta publikacja jest mi znana, i zostaję przy swoim zdaniu – symbole są moim niskim zdaniem dobrze wyeksponowne, kłaniam się.
jest takie historycznie hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Bóg na ścianie był. Ojczyzna również w postaci godła. Być może… poezja była o honorze….ale się rymnęło, hehe….poetycko. A jeśli nie i tak wierzę że honor pracowników domu kultury spowoduje że następnym razem postarają się całą oprawę zorganizować dużo lepiej.
Faktycznie, takie spotkania powinny się odbywać w bardziej przyjaznej atmosferze, ta mała salka, ale mimo wszystko prawie pusta zieje chłodem i obcością, a atmosfera winna być ciepła i przyjazna zarówno dla poezji jak i dla zgromadzonych. Zupełnie inaczej by to wyglądało przy stolikach nakrytych obrusem, z małym wazonikiem kwiatów oraz butelką wody mineralnej (niekoniecznie filiżanką kawy). Pani dyrektor nie ma w ogóle zmysłu estetyki – no ale to wiadomo już nie od dziś.
„pozycja godła w pomieszczeniu – najlepiej na ścianie na wprost wejścia, nad biurkiem urzędnika, albo na innej ścianie w miejscu widocznym od wejścia”, poza tym w Ustawie o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej… nic „o środku” nie ma… pozostaje więc złoty… miłego wieczoru 🙂
radny Kasprzak się pytał gdzie krzyże zginęły po remoncie widać powiesili w kącie, ale godło? brak szacunku !
I tak mnie jeszcze jedno intryguje…… czy na tej sali wisi krzyż obok godła, czy godło obok krzyża?? I dlaczego nie na środku a tak w rogu sali??
W moim odczuciu wizualnym symbole wyglądają w tym miejscu ok, przede wszystkim są obecne, są też dobrze widoczne, a to „obok” sprawia, że wzrok nie błądzi w poszukiwaniu „drugiego” 🙂
widać że lud walił pełną parą na spotkanie. hehehe…. raczej panowała tam sterylność nie kameralność. Na pewno wystrój nie budował nastroju dla poezji. Nie ma fajniejszej sali w tym domu kultury czy nie ma ludzi którzy by ciut lepszą oprawę zapewnili?
Może lepiej jak przychodzi mniejszy krąg ale zainteresowanych niż więcej osób ale znudzonych
niby tak, ale z drugiej strony spora sala świecąca pustką nie działa zbyt zachęcająco, może przy jakimś stoliku, przy kawie… hehe
naprawdę malutko – a szkoda, nawet po zdjęciach sądząc, sympatyczna atmosfera. I młodzieży tak mało 🙁
Strofy może i były dobre, może nawet bardzo dobre…. ale publiczność tak nieliczna….