Od najbliższego piątku ARiMR przyjmuje wnioski o rekompensaty „suszowe”

W gm. Wieczfnia Kościelna wnioski o oszacowanie strat spowodowanych tą klęską złożyło ok. 400 rolników, a w gm. Lipowiec Kościelny łącznie w dwóch naborach ok. 270. Ale przeważająca część w obu gminach nie spełniła kryteriów.

Dlatego po weryfikacji w pierwszej z tych gmin do wojewody zostanie wysłanych ok. 90 wniosków, a w drugiej – ok. 100 z 207 złożonych w pierwszym terminie. – Wcześniejszy nabór mieliśmy do 24 lipca, a drugi zakończyliśmy 4 września. Teraz wpłynęło około 60 wniosków – mówi wójt Lipowca Jarosław Goschorski.
Z kolei w Wieczfni Kościelnej nabory były w lipcu i sierpniu. – Komisja gminna oceniła straty, sporządziła protokoły, dziś wysyłamy je do wojewody. Dużo wniosków odpadło, bo straty nie były wyższe niż 30 procent średniej produkcji. Szczególnie chodziło tu o producentów mleka – informował wczoraj kierujący tą gminą Jan Warecki.
Terminy składania wniosków o oszacowanie strat do gmin ustalają je one same. Później są jeszcze weryfikowane przez wojewodę. Na koniec wniosek o pomoc finansową wraz z protokołem należy złożyć w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, dla farmerów z naszego powiatu jest to biuro przy ul. Granicznej 8.

Dokumenty będą przyjmowane już od najbliższego piątku (11 września) do końca miesiąca. – Dostaliśmy już rozporządzenie, mamy wzory wniosków – informuje Witold Bagiński, kierownik ARiMR-u w Mławie. Mówi, że w naszym powiecie podania o odszkodowania dotyczą zazwyczaj zbóż jarych i ozimych oraz łąk, nie mamy w zasadzie producentów owoców i warzyw. W gm. Wiśniewo jedynie uprawia się truskawki.
Jak podaje resort gospodarki, wysokość rekompensat ustalona będzie jako iloczyn deklarowanej przez producenta rolnego powierzchni upraw, na której wystąpiły szkody spowodowane przez suszę i ustalonych stawek. A te wynoszą: 800 zł za 1 ha powierzchni owocujących upraw drzew i krzewów owocowych i 400 zł na 1 ha pozostałych powierzchni upraw rolnych.
Należy jednak pamiętać, że rekompensata będzie mniejsza o połowę, jeżeli co najmniej 50 proc. powierzchni upraw w gospodarstwie rolnym lub dziale specjalnym produkcji rolnej, z wyłączeniem łąk i pastwisk, nie było ubezpieczonych przynajmniej od jednego z następujących ryzyk: huragan, powódź, deszcz nawalny, grad, piorun, obsunięcie się ziemi, lawina, susza, ujemne skutki przezimowania lub przymrozki wiosenne. Kwota pomocy na jedno gospodarstwo nie może przekroczyć równowartości 15 tys. euro.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina, że do pomocy kwalifikują się gospodarstwa, w których komisje oszacowały, że susza spowodowała obniżenie dochodów z produkcji o ponad 30 proc. w porównaniu do średniej produkcji z ostatnich trzech lat lub średniej z trzech lat z pięciu ostatnich lat po odrzuceniu wartości najwyższej i najniższej.

Dane na koniec sierpnia mówią o ok. 1,4 mln ha upraw zniszczonych suszą w 160 tys. gospodarstw. Straty szacuje się na 800 mln zł, a w budżecie państwa na pomoc dla rolników zapisano 480 mln zł. Upały najbardziej dały się we znaki farmerom na Mazowszu oraz w woj. lubelskim i podlaskim.

el