Mnie S(e)racza żal, biedna, zaniedbana i zaśmiecana przez samych mieszkańców rzeczka. Mógłby dziarsko przez miasto płynąć jako czysty strumyk, i mogłaby wzdłuż biec jakaś zielona ścieżka, zamiast szpecić – zdobić? Czemu nie??

ja tam wole ścieżkę nad Seraczem. I jest zielono i tak jak Kowalewski burmistrz obiecywał rybki pluskają i woń fiołków się unosi. lodowisko jest do bani. nie umywa się do ścieżki. kto za proszę o łapkę

p.s. Już pomijam, że pan Henio w laniu wody dobry jest…. 🙂

Przecież burmistrz powiedział, że nie stać go na lodowisko, bo niby miało kosztować milion złotych. W Strzegowie okazało się, że nie tylko można, ale co więcej – można o wiele taniej… A tak znowu pan Heniu będzie musiał lać wodę przy szkole…

kiedyś lodowsko było przy każdej szkole. woźny lał 2 dni wodę zamarzła i gotowe. dziś trzeba obiecywać kilka lat i czekać aż mieszkańcy sami to zrobią

najlepszy komentarz do mina tej babki na foto 🙂 rewelacja :

Mieszkańcy Mławy wielokrotnie prosili władze miasta o profesjonalne sztuczne lodowisko, jak długo mają jeszcze czekać??

jak to się potocznie mówi: „obiecanki-cacanki…”

Lodowisko to by była świetna sprawa, doskonała alternatywa dla spotkań rodzinnych i towarzyskich, mega radocha i przede wszystkim ruch na świeżym powietrzu. Jestem na tak!

Mławianie jednak pozazdrościli mieszkańcom Strzegowa.