Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Czas kampanii wyborczych, (nie tylko w Polsce) obfituje w złote góry obietnic, ale również w wiele ciekawych sytuacji. O jednej z nich poniżej.
Jeszcze nie zakończyła się najdziwniejsza, bo nie prowadzona (przynajmniej w Mławie) chyba przez nikogo, kampania w sprawie referendum, a już rozpoczynają się przygotowania do wyborów parlamentarnych, wyznaczonych na dzień 25 października. W mediach można znaleźć wysyp ogłoszeń typu: „Praca w mławskiej komisji wyborczej” (i innych-red.)
W treści czytamy: „Praca w komisji wyborczej w wyborach do parlamentu – 25 października 2015 roku, płatne minimum 160-200zł/dzień. Zostało już tylko 6 miejsc.”
Gdy zapytaliśmy o warunki, okazało się, że najpierw trzeba zebrać kilkadziesiąt (20 – 50) podpisów na listę kandydata danego komitetu. Dopiero potem ogłoszeniodawca deklaruje, że zgłosi osobę do składu komisji wyborczej.
Poprosiliśmy o komentarz do tej sytuacji panią Marię Lasocką – dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Ciechanowie. W wyjaśnieniach Państwowej Komisji Wyborczej wydanych przy ostatnich wyborach prezydenckich (do październikowych wyborów jeszcze takich wyjaśnień nie ma, ale stanowisko PKW nie uległo zmianie) czytamy:
1) przepisy prawa wyborczego nie określają sposobu rekrutacji przez komitety wyborcze kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych, (…)
2) samo zgłoszenie kandydata na członka komisji nie gwarantuje, że dana osoba zostanie powołana w skład komisji, (…)
3) przepisy Kodeksu wyborczego nie wiążą w żaden sposób kwestii zgłoszenia kandydata na członka obwodowej komisji wyborczej z zebraniem przez tę osobę podpisów popierających zgłoszenie kandydata na (…)
Jednakże w ocenie Państwowej Komisji Wyborczej osoby te powinny być uprzednio informowane, że samo zgłoszenie nie gwarantuje powołania w skład komisji.
Tu przypomnijmy: termin zgłaszania kandydatów do obwodowych komisji wyborczych mija 2 października.
Czy warto łowić na przynętę? To zależy jaka przynęta i jakie ryby chcą być złowione.
ZygZak
W komisji siedzieć to każden jeden by se chciał, a robić to nie ma komu
Tak? a ja widzę że Mława i gminy w powiecie dalej aktualne
Zależy jak szeroko na to przez google spojrzeć, rzeczywiście w naszym powiecie tak, ale w innych miejscach np. Małopolska albo Poznań wyświetliły mi się już dezaktualizowane pozycje… Fakt faktem ofert nie brakuje.
Ciekawe, że wiele z tych ogłoszeń wyświetla się już nieaktualnych, może ktoś połknął haczyk?
w jakich mediach?
Proszę wpisać w wyszukiwarkę google hasło: praca w komisji wyborczej. Jest wiele takich ogłoszeń. Red.
Dziękuję za podpowiedź 🙂