Sezon grzewczy ma się ku końcowi, tymczasem 13 kwietnia mławscy strażacy po raz kolejny w ostatnim czasie gasili pożar sadzy w kominie.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 20:40. Na miejsce zdarzenia okazało się, że doszło do zapalenia się sadzy w kominie budynku mieszkalnego w zabudowie szeregowej  na Osiedlu Książąt Mazowieckich w Mławie. W akcji brały udział 3 zastępy JRG Mława. Działania polegały na wygaszeniu paleniska pieca i zasypaniu pożaru piaskiem. Nie było osób poszkodowanych – podaje Marek Augustynowicz rzecznik prasowy PSP Mława.

Tego samego dnia strażacy interweniowali w dość nietypowej sprawie. Uratowali kota, który nie mógł wydostać się spod pokrywy silnika samochodu osobowego zaparkowanego na ulicy Sienkiewicza.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 14:25. Na ulicy Sienkiewicza w Mławie w zaparkowanym samochodzie osobowym w komorze silnika uwiązł kot. Działania strażaków polegały na częściowym rozmontowaniu silnika i uwolnieniu zwierzęcia. Kot został przekazany lekarzowi weterynarii –informuje  Marek Augustynowicz rzecznik prasowy PSP Mława.

To stary przesąd, że 13 –tka jest pechowa. Okazuje się czasem, że pech i szczęście to dwie strony tego samego medalu. Kot jako fan motoryzacji miał pecha, ale i szczęście, bo przygoda zakończyła się dla wszystkich happy endem.

JK