XIX sesja Rady Powiatu Mławskiego upłynęła pod znakiem gorącej debaty wokół Zakładu Opiekuńczo–Leczniczego (ZOL) w Mławie. Przedstawiona przez starostę Witolda Okumskiego informacja o świadczeniach zdrowotnych z zakresu opieki długoterminowej wywołała poruszenie wśród radnych i obecnych gości. W centrum uwagi znalazła się decyzja o możliwym unieważnieniu przetargu na rozbudowę ZOL, co wiąże się ze zwrotem 15,6 mln zł pozyskanych z Krajowego Planu Odbudowy.

Wniosek o dofinansowanie rozbudowy ZOL złożony jeszcze w poprzedniej kadencji i zakończył się przyznaniem szpitalowi ponad 15,6 mln zł. Jednak radość szybko ustąpiła miejsca niepokojowi. Najtańsza oferta w przetargu opiewała na ponad 26 mln zł, co oznacza brak niemal 12,5 mln zł.

Starosta Okumski tłumaczył, że program funkcjonalno-użytkowy (pfu) przygotowano za  poprzedniego dyrektora szpitala na podstawie danych z 2022 roku, co doprowadziło do poważnego niedoszacowania kosztów. Dodatkowo projekt zakładał luksusowe wyposażenie i technologie, a rozbudowa miała odbyć się na istniejących budynkach zaplecza szpitala – co podraża inwestycję i sprawia trudności logistyczne. Co więcej, pfu opracowane przez ówczesnego dyrektora Waldemara Rybaka nigdy nie zostało przedstawione radzie powiatu i radnym.

Kolejną przeszkodą okazał się wymóg zapewnienia 50 miejsc dla pacjentów. Tymczasem szpital dysponuje kontraktem NFZ na 19 miejsc. Próby zwiększenia kontraktu oraz pozyskania dodatkowych środków z Ministerstwa Zdrowia, aby rozstrzygnąć przetarg zakończyły się fiaskiem.

Przewodniczący komisji zdrowia Jacek Szlachta przypomniał, że standard dla naszego powiatu to 50 miejsc w ZOL, ale liczba ta obejmuje zarówno szpital mławski, jak i podmioty niepubliczne, które też przystępują do konkursu i uzyskują kontrakt, czego nie da się przewidzieć.

– Powiatu nie stać na pokrycie brakujących 12,5 mln zł. Ryzyko, że nie wykonamy kontraktu i będziemy musieli zapłacić kolejne 10 mln zł wykonawcy, jest zbyt wysokie. Dlatego przetarg zostanie unieważniony, a środki zwrócone – mówił starosta. Jak zaznaczył, znalezienie brakujących środków na ZOL w budżecie powiatu oznaczałoby rezygnację z innych inwestycji w przyszłym roku i drastyczne cięcia.

W dyskusji o szpitalnych planach pojawiły się też głosy polemiczne. O potrzebie społecznej na miejsca opieki długoterminowej mówił radny Krzysztof Kwiatek i Michał Pol. Radny Pol skrytykował obecną zmianę narracji: „coś, co kilka miesięcy temu było hucznie zapowiadane jako niezbędne, dziś okazuje się zbędne. Mówmy prawdę” – apelował. Ofertę (do NFZ – red.) trzeba tak przygotować, żeby wygrać konkurs – ocenił Pol.

Brak środków w przetargu na ZOL, to nie jedyny problem natury finansowej, który dotyka szpital. Starosta Okumski dodał, że 2 mln zł brakuje na rozbudowę SOR i ponad 840 tys. zł na jego wyposażenie.

W sesji nie uczestniczył nikt z dyrekcji szpitala.

red.