Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Miejski Dom Kultury w niedzielę 11 września w mławskim parku miejskim zorganizował happening Po ludzku o psich sprawach. Z tej okazji licznie przybyli sympatycy czworonogów a także opiekunowie ze swoimi pupilami.
Dużą atrakcją, wzbudzającą wiele emocji był konkurs psich piękności. Czworonożnych kandydatów do medali (w trzech kategoriach wiekowych – szczeniak, pies dorosły oraz senior) oceniało Jury w składzie: instruktor Miejskiego Domu Kultury Hanna Zarębska oraz lekarze weterynarii Karol Chmieliński i Dorota Piskorska.
Dodatkowo w kategorii open wybrano najbardziej utalentowanego pieska, najpiękniejszych psa i suczkę. Dziennikarze przyznali tytuł najbardziej medialnej parze (pies i właściciel) a publiczność przyznała swoją nagrodę.
Osoby zainteresowane mogły skorzystać z porad lekarza weterynarii Małgorzaty Dudzicz-Pszczółkowskiej. Rozdawano ulotki Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Mławie z informacjami o higienie i bezpieczeństwie w postępowaniu ze zwierzętami oraz broszurki przygotowane przez Urząd Miasta dotyczące m.in. czipowania, adopcji i kastracji psów.
Funkcjonował także punkt , w którym można było uzyskać informacje na temat adopcji psów.
Dzieci i młodzież brały udział w przygotowanych dla nich konkursach z nagrodami.
Nad całością czuwały i imprezę prowadziły dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Mławie Katarzyna Kaszuba i rzecznik prasowa Urzędu Miasta Mława Magdalena Grzywacz.
Nagrodzeni (w nawiasie nazwiska opiekunów):
Szczeniaki:
Psy dorosłe:
Seniorzy:
Kategoria open:
Najbardziej utalentowane zwierzę: Neska (Magdalena Szmyt)
Najpiękniejsza suczka: Zuzia (Walentyna Sikorska)
Najpiękniejszy pies: Figiel (Agata Rakowska)
Najbardziej medialna para: Gandzia i Przemysław Kawecki z synem
Nagroda publiczności: Neska (Magdalena Szmyt)
RK
Co na tej imprezie robi jeszcze pani xxl w pomarańczowych spodniach i białej bluzce?
Czyżby nadal pełniła swą funkcję dyrektora MDK?
Czyż takim przykładem świecą pracownicy kultury i władz w naszym mieście?
Czyż takie zachowania jak tej pani, nie powinny być traktowane dyscyplinarką, jeśli takie osoby nie potrafią same złożyć podania o zwolnienie?