Różowa ciecz o nieprzyjemnym zapachu w rowie. Strażacy w akcji
— 13/09/2025
Wczoraj rano mławska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pojawieniu się w rowie melioracyjnym w okolicy ulicy Kościelnej różowej cieczy o nieprzyjemnym zapachu.
Na miejsce wyjechały dwa zastępy z JRG Mława. Strażacy zastosowali zapory adsorpcyjne, by zatrzymać rozprzestrzenianie się cieczy. Jak poinformował oficer dyżurny PSP, ciecz wydostała się z bezodpływowego zbiornika na terenie myjni samochodowej. Właściciel myjni opróżnił zbiornik przy pomocy szambiarki.
Jak się okazało, o sytuacji powiadomił służby radny Kamil Przybyszewski. Z jego wpisu w mediach społecznościowych wynika, że powiadomione zostały również Wody Polskie i WIOŚ.
„Na ten moment nie zostały pobrane żadne próbki tej substancji. Sprawę monitoruję. Będę też bacznie obserwował czy sytuacja nie będzie się powtarzać” – napisał radny Przybyszewski.
red.
fot. KP

Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Dlaczego myjnia nie jest podpięta do istniejącej w ulicy Kościelnej kanalizacji sanitarnej ? Zgodnie z przepisami właściciel posesji ma taki obowiązek. Dla mnie to ewidentne niedopilnowanie ze strony Urzędu Miasta. Może zgłoszenie do WFOŚiGW by pomogło.
Napisaliście Państwo „Wczoraj rano mławska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pojawieniu się w rowie melioracyjnym w okolicy ulicy Kościelnej różowej cieczy o nieprzyjemnym zapachu.” Po raz kolejny proszę o usunięcie błędów merytorycznych w tekstach. Nie mamy do czynienia z rowem melioracyjnym , a z ciekiem wodnym Stary Rów. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości proszę kontaktować się z odpowiednimi wydziałami w Urzędzie miasta .
Nie ma co obserwować, sytuacja powtarza się cyklicznie, wszyscy wiedzą czyja to sprawa, mandat 100 zł się da i po sprawie. Kary powinny przekraczać koszty odpowiedniej utylizacji tak aby całość się po prostu nie opłacała i być absolutnie nie negocjowalne. Ktoś niżej dobrze napisał prywatyzacja zysków i uspołecznianie strat, bo taka prawda że cierpimy wszyscy za to że ktoś prowadzi biznes po tzw. Januszowemu.
Bravo za czujność, z tym rowem problemy są cyklicznie, jak nie wipasz, to myjnia, tylko że poubojowe ścieki bardzo śmierdzą
Uaktywnij się p.Przybyszewski a już myślałem że nie usłyszę Pana BRAWO.
Psiembiorcy to sól tej ziemi!
Prywatyzacja zysków, uspołecznianie kosztów.