Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Kiedyś nie było opon zimowych i ludzie sobie radzili.
Ja z mojego TIRa mam z was bekę w tych osobówkach.
Niedojny życiowe.
gdyby Niemcy wygrały wojnę w Rosji mielibyście drugą Amerykę !
dziesięć milionów kilometrów kwadratowych przecięte najlepszymi autostradami i zasiedlone przez najlepszy gatunek ludzki !
opona zimowa jest oponą śniegową ,a nie lodową w takich warunkach zachowuje się jak letnia na śniegu, na lód odpowiednia by była opona z kolcami.
Poważnie?
za szybko opony letnie itp.
Nawet jakby jechał wolno i miał zimowe opony to mało by mu to pomogło jak było mega ślisko. Obstawiam, że asfalt nie był posypany piaskiem, czy jakimś środkiem…
Wina pewnie bunka. Dlaczego nie powiadomił innych Służb??? Czemu nie
Praw fizyki nie oszukasz, jakby jechał wolniej to by tego nie było…
Dobrze napisałeś, właśnie fizyki nie oszukasz i nawet jakby jechał około 20km/h to na lodzie bez problemu możesz stracić panowanie i „wyleci” z trasy. A gdyby asfalt był posypany to by w ogóle do tego nie doszło. Sam miałem kilka lat temu taka „przyjemność” gdzie wiedziałem, że jadę po wyślizganym śniegu 10km/h i na zakręcie pod kątem prostym obróciło mi auto o 180stopni. Nowe opony zimowe nic nie pomogły.
Tylko jakoś inni obok jakoś przejechali bezproblemowo tylko on nie dał rady…