Rząd przyjął nowelizację ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r., dzięki której zostaną wprowadzone m.in. wyższe limity zużycia energii elektrycznej przy zamrożonych cenach. Mniej za prąd zapłaci sektor MŚP, samorządy oraz niektóre podmioty użyteczności publicznej.
W 2022 r. przyjęto przepisy, dzięki którym zamrożono ceny energii elektrycznej w 2023 r. na poziomie z 2022 r. do określonych limitów. Dla gospodarstw domowych jest to 2000 kWh rocznie; dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami to 2600 kWh, a dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników limit wynosi 3000 kWh. Jeśli limity zostaną przekroczone, to obowiązuje maksymalna cena na poziomie 693 zł za 1000 kWh. W przypadku samorządów, a także podmiotów świadczących usługi użyteczności publicznej oraz firm z sektora MŚP, cena maksymalna została ustalona na 785 zł za 1000 kWh.
– Na bieżąco reagujemy na sytuację na rynku i w miarę możliwości staramy się sprawić, by każdy z elementów życia gospodarczego był w jak najmniejszym stopniu dotknięty skutkami toczącej się wojny energetycznej. Dlatego po pół roku funkcjonowania mechanizmu ograniczającego wysokość cen energii elektrycznej, przeanalizowaliśmy go i widzimy, że stanowi on realne wsparcie dla polskich rodzin. System elektroenergetyczny w Polsce działa stabilnie, a sytuacja budżetowa na to pozwala, dlatego zdecydowaliśmy się na zwiększenie rocznych limitów zużycia prądu po zamrożonych cenach – stwierdziła szefowa resortu klimatu i środowiska, Anna Moskwa.
Poinformowała, że zgodnie z przyjętymi przez rząd rozwiązaniami, limit zużycia energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wzrośnie w tym roku z 2000 do 3000 kWh. Dla rodzin z osobą niepełnosprawną ten limit rośnie do 3600 kWh, a dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny do 4000 kWh.
Projektowane przepisy zakładają ponadto, iż od 1 października 2023 r. podmioty wrażliwe, samorządy oraz sektor MŚP będzie objęty niższą maksymalną stawką za energię elektryczną. Będzie to 693 zł za 1000 kWh, czyli tyle ile obecnie w przypadku gospodarstw domowych – zaznacza minister Anna Moskwa.
Jak przypomina szefowa MKiŚ, rząd nadal zachęca do oszczędności energii, co wiąże się z dalszymi benefitami.
– Wystarczy, że w okresie od 1 października 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. zmniejszymy zużycie prądu o co najmniej 10 proc. Wówczas otrzymamy dodatkowy upust o wartości 10 proc. całego rachunku za energię elektryczną, który zostanie rozliczony w 2024 r. Oszczędzanie i efektywne wykorzystywanie energii elektrycznej pozwala nie tylko na obniżenie rachunków, ale także ochronę środowiska – podkreśliła minister.
Tylko PIS
Uchowaj nas panie od tej zarazy komuszej
Jak ktoś wcześniej zaczął oszczędzać energię elektryczną do dostaje po d.upie, bo upustu już nie dostanie, do tych osób właśnie należę – pi…..ne pisiory.
Jest taka stara tybetańska mądrość że jeśli jesteś pszczołą wszędzie widzisz miód, jeśli muchą to widzisz wszędzie gów….o. Apropos oszczędzania to może się zgłoś do jakieś organizacji eko terrorystów a może wiem może Trzaskowski ma jakieś granty dla takich jak Ty dostaniesz laurkę lub coś podobnego.
Tożesz zabłysnął. Energia elektryczna, gaz, paliwo mogą być tańsze. Cena ich spadła na rynku światowym. Ale nasze piskomuchy muszą czerpać kasę pełnym garsciami w spółkach skarbu państwa i szatanowi z Torunia trzeba podsypać do żłobu. A takiemu plebsowi jak ty mówią, że coś dotują.
Jak powiedział klasyk niech państwo nam nic nie daje ale w końcu przestanie nas okradać.
” Nas ” czyli platformersów którzy kradli ile wlezie od lat 90 tych razem z milerem , Balcerowiczem i resztą bandy . Zobacz Pan wielkie larum grają złodziej goni złodzieja