Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Galeria „13” zaprasza do obejrzenia kolejnej wystawy, tym razem fotograficznej Kazimierza Kosmali z Ciechanowa pt. „Podlaskie klimaty”. Prace można oglądać w siedzibie galerii w Centrum Medycznym w Mławie, ul. Żwirki 26 do 12 maja 2023 r.
Materiał wystawy obejmuje ponad 50 zdjęć przedstawiających piękno i uroki Ziemi Podlaskiej: przyrodę, krajobrazy i życie codzienne mieszkańców. Mało uprzemysłowionej, ale za to z naturalnymi i mało znanymi terenami przyrodniczymi oraz bogatą i ciekawą historią np. przepięknej urody cerkwiami, a także ludzi żyjących tu spokojnie, tak jak żyli ich przodkowie. Cała wystawa tworzy niepowtarzalny urok tej mało znanej części naszego kraju.
Kazik Kosmala – Ciechanowianin ale urodzony w Nidzicy, gdzie spędził piękne i cudowne dzieciństwo. Każde wakacje spędzał u dziadków w Kanigowie, gdzie bezpośrednie obcowanie z przyrodą wpłynęło na niego bardzo pozytywnie i dlatego do tej pory uwielbia bliski kontakt z naturą. Od 10 roku życia związany z Ciechanowem i tu tak naprawdę zaczęła się jego przygoda z fotografią. Jak wspomina – „…chodziłem do 7 klasy, dostałem pierwszy aparat Waschod , film Fotopan F od rodziców i zapisali mnie do szkolnego kółka fotograficznego. Kiedy po raz pierwszy znalazłem się w ciemni i zobaczyłem jak na białym papierze w kuwecie tworzy się obraz – oniemiałem i wiedziałem co będę robił w najbliższej przyszłości. Później był wymarzony Zenit – lustrzanka. Choć to wszystko już wspomnienia, nie ma już mokrej ciemni, jest komputer, aparat cyfrowy, ale wrażliwość i miłość młodego chłopaka do fotografii pozostała do dziś”. Uwielbia fotografię przyrodniczą, krajobrazową (Biebrza, Podlasie, Bieszczady) to jego ulubione plenery. Od wielu lat członek ciechanowskiego klubu fotograficznego. Jego fotogramy były pokazywane z powodzeniem na wielu indywidualnych i zbiorowych wystawach w Ciechanowie, na Mazowszu i w całej Polsce. Obecnie pracuje w ciechanowskim PEC-u, a po pracy zajmuje się drugą swoją pasją – pszczelarstwem.
Wstąp do galerii i przekonaj się jak piękna jest Polska i zamiast wybrać się na wczasy za granicę wybierz właśnie Podlasie, bo naprawdę warto.
Poleca i zaprasza Janusz Dębski – opiekun Galerii”13”. Miejsce przyjazne ludziom i kulturze.
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Z okupacji niemieckiej Stronnictwo Ludowe „Roch” na Mazowszu Północnym wyszło skonsolidowane. Z jednej strony partia i jej zbrojne ramię –…
Prawdą jest przywoływane bardzo często przez burmistrza Kowalewskiego powiedzenie, że Mława jest wyjątkowa. Jest wyjątkowa, tyle, że powiedzmy wprost –…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Tak, Bieszczady są piękne i jeszcze takie trochę dzikie. Oby takie zostały jak najdłużej, oby najazdy turystów nie zniszczyły tego zakątka Polski, gdzie diabeł mówi dobranoc. Tam po wielu wsiach zostały tylko jakieś ślady, a to zdziczale sądy owocowe, a to jakieś kwiaty czy byliny rosnące kiedyś w przydomowych ogródkach, ewentualnie jakiś gruz, kamienie po dawnych domostwach. Trasy turystyczne są piękne o każdej porze roku, ale życie w tamtych rejonach do łatwych nie należy…
Bieszczady to nie Podlasie.