Ołowiany pojemnik znaleziony w „Budowlance” zawierał promieniotwórczy Cez 137
— 16/02/2023
Znaleziony wczoraj w „Budowlance” tajemniczy , ołowiany pojemnik zawierał promieniotwórczy Cez 137. Po jego znalezieniu wezwano specjalistyczne grupy ratownictwa chemicznego z Ciechanowa i z Warszawy.
– Ten pojemnik znaleziono przy okazji remontu zaplecza pracowni fizyki. Dobrze, że wyrzucane były z zaplecza szafy, bo tak by jeszcze stał i stał, choć o mały włos, a znalazłby się na wysypisku. Przytomnie zachował się woźny, który gdy zobaczył, że to pojemnik ołowiany nie wyrzucił tego na śmieci, ale przyszedł do mnie – mówi Urszula Makowska dyrektor ZS nr 1 w Mławie.
Po stwierdzeniu, iż w pojemniku znajduje się promieniotwórczy Cez, strażacy przebadali osoby mające kontakt z pojemnikiem i nie stwierdzono, aby ktoś został napromieniowany. Na obecność promieniowania zbadane zostało też szkolne pomieszczenie, w którym znajdował się pojemnik. Tu stwierdzono nieznacznie podwyższoną wartość promieniowania.
O sprawie powiadomiono Państwową Agencję Atomistyki i Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Postępowanie prowadzi również policja.
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Starosta powinien zarządzić sprawdzenie wszystkich zarządzanych szkół czy nie ma tam podobnych pomocy naukowych z dawnych lat. Ale jak narazie starosta się w sprawie nie wypowiedział, widać ma wyrąbane na bezpieczeństwo naszych dzieci
W punkt!
Najprawdopodniej tego typu źródła promieniowania są w każdej polskiej pracowni fizyki, która ma zasoby pomocy naukowych z okresu PRL. Warto by zrobić przeglądy we wszystkich szkołach, także pracowni chemicznych, bo tam też rozmaite arszeniki z minionych lat się walają po szafkach. Często już z fiolek nawet sparciałe etykiety poodpadały.
Rozumiem, że szkoła zamiast zrobić kiermasz to wywala na śmietnik stare pomoce naukowe bo dyrektorka nawet nie wie jaki ma skarb, i że wiele z nich w serwisach aukcyjnych chodzi jako trofea kolekcjonerskie za całkiem spore pieniądze. Szkolnego modelu maszyny parowej z lat 50-60 z fabryki w Częstochowie nie kupisz taniej jak za 2 tyś, nawet uszkodzonego nie kupisz taniej niż za tysiąc.
Dokładnie tak. Pamietam w budowlance w klasie fizycznej były przeszklone gabloty z pomocami naukowymi pod sam sufit, a te cenniejsze, delikatniejsze czy po prostu niebezpieczne na zapleczu klasy w szafach. I rośliny w doniczkach, dziesiątki roślin bo sorka rośliny lubiła.
Krasilewiczowa nam to pokazywała w latach 80 na fizyce. Ten pojemnik miał wziernik z soczewką (coś podobnego do judasza w drzwiach) i po przystawieniu tego do oka i przyzwyczajeniu do ciemności, można było w środku zobaczyć słabiutkie seledynowe rozbłyski, takie punkciki w przypadkowych miejscach, jeden do dwóch na sekundę.
ale jazz
Pani Krasilewicz to była bardzo mądra nauczycielka fizyki.
Kiedyś było jakoś inaczej….. pani sorka miała promieniotwórcze zabawki uczniowe mogli zaobserwować zjawiska na żywo do których dziś przyjeźdza pół województwa na sygnale…..
Dokładnie
Afera Fryzjera 🙂 Dawniej były zajęcia z PO, ludzie znali podstawy jak zachować się podczas jakiegoś kryzysu. Na fizyce pokazywali jak obsługiwać licznik Geigera. Niestety, dziś młodzi tylko nos w telefonie i ból d.py (dla nich przyjemny) po lewackim praniu mózgu. Na szczęście życie wszystko szybko zweryfikuje 🙂 Pozdrawiam, życzę miłego dnia no i oczywiście lukru po same uszy 🙂
Pamiętam lata 80 to w szkole podstawowej można było znaleźć arszenik oczywiście w sejfie sali chemicznej . Kiedyś się nie że tak powiem w tańcu nie …. A teraz afera na 5 fajerek. Druga sprawa to fakt jak dużo nie trzeba i jaką moc ma atom piszę w kontekście wojny i użycia tak zwanej brudnej bomby.
Charakterystyka produktu:
Źródła ß-emiterów wykorzystywane są do kalibracji energetycznej i wydajnościowej detektorów promieniowania ß i innych układów pomiarowych. Scharakteryzowane
Woźny, ładniej by było pracownik obsługi.
Albo np konserwator powierzchni plaskich
„Postępowanie prowadzi też policja” – a czy oni maja pojęcie i specjalistyczna wiedzę o tym? Na czym polega ich postępowanie? Czy po prostu chodzi o mandat ? Bo ostatnimi czasy to raczej nie błyszczą
Polega na odszukaniu w jaki sposób, kto, i po co dostarczył pojemnik do szkoły.
Czy było to działanie umyślnie czy niewiedza.
Mandat to możesz dostać jak Twoja stara pasów w bolidzie nie zapnie
Jurku, kultura osobista nawet w internecie to podstawa człowieczeństwa…