fot. ilustracyjne

Prezes Orlen Daniel Obajtek zapowiedział w mediach społecznościowych obniżkę cen paliwa, które obecnie jest na rekordowo wysokim poziomie. Teraz ma być ono „najtańsze w Europie”.

– Obniżamy ceny na stacjach! ON o 34 gr/l, do średniego poziomu 7,55 zł, a benzynę o 20 gr/l do średniego poziomu 6,79 zł. Działamy zdecydowanie, żeby polscy kierowcy tankowali najtańsze paliwa w Europie – zapowiada prezes państwowej spółki.

W swoim wpisie prezes Orlenu zmieścił również informację, że po obniżkach ceny paliw będą niższe niż np. na Litwie czy w Czechach.

– W Czechach litr benzyny kosztuje w przeliczeniu 7,54 zł, a na Litwie 8,81 zł – napisał.

Niewątpliwie na decyzję o obniżce mają wpływ spadające ceny ropy naftowej na światowych giełdach. Tanieje również gaz. To dobre wieści dla kierowców, którzy z niepokojem obserwowali jak ceny na stacjach zbliżały się do granicy 9 zł, a w społecznościowych mediach toczyły się już dyskusje jak stacje benzynowe dodadzą kolejną kolumnę na wyświetlaczach cen.

red.