Czy w każdej gminie, gdzie stwierdzono ptasią grypę powstanie grzebowisko?. Apel o takie działanie wystosował do starostów i wójtów wojewoda Konstanty Radziwiłł, na posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które odbyło się wczoraj w Ciechanowie.
Wojewoda Mazowiecki 30 kwietnia br. wystąpił do samorządów dotkniętych grypą ptaków tj. starostów żuromińskiego, mławskiego, sierpeckiego, wyszkowskiego oraz płockiego z apelem o wyznaczenie miejsca na grzebowiska, które byłyby odpowiednie z uwagi na uwarunkowania środowiskowe. Po konsultacjach z wójtami, żaden ze starostów nie wskazał jednak miejsca, gdzie takie grzebowisko na ich terenie mogłoby powstać. Wczoraj wojewoda ponownie zwrócił się z prośbą do starostów o wyznaczenie grzebowisk na terenie ich powiatów.
Obecnie padłe ptaki przewożone są do zakładów utylizacyjnych. Większość ognisk udało się już w ten sposób wygasić. Jednak w związku z tym, że wciąż pojawiają się nowe ogniska na północy Mazowsza oraz z uwagi na konieczność zabezpieczenia takiego miejsca na przyszłość, temat grzebowisk pozostaje aktualny.
-Problemy związane ze zwalczaniem ptasiej grypy możemy rozwiązać tylko razem. Pamiętajmy, że to samorządy zezwalają na budowę ferm i powinny również brać odpowiedzialność za sytuacje kryzysowe. Szybka utylizacja zabitego drobiu jest ważna z punktu widzenia ograniczenia rozprzestrzeniania się grypy ptaków, a co za tym idzie zminimalizowania strat poniesionych przez hodowców oraz firmy współpracujące. Tak więc powinien być to nasz wspólny cel. Dziś można powiedzieć, że dzięki sprawnemu działaniu służb państwowych, w tym weterynaryjnych udało nam się wygasić większość ognisk. Dziękuję za tę ogromną pracę – mówił podczas wczorajszego briefingu prasowego wojewoda Radziwiłł.
Jak podają służby wojewody, obowiązek utylizacji zwłok drobiu lub innych ptaków należy do posiadaczy zwierząt, którzy działania te wykonać mają pod nadzorem powiatowych lekarzy weterynarii. Na określonych przez ustawę warunkach przysługuje za to zwrot kosztów z budżetu państwa. Jednak w przypadku, gdy właściciele zwierząt nie wykonają tego obowiązku, organizuje to w zastępstwie inspekcja weterynaryjna.
Obecnie na terenie województwa mazowieckiego ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) występują w powiatach: żuromińskim (63), mławskim (36), płockim (2), sierpeckim (2), wyszkowskim (1), ostrowskim (2), ciechanowskim (1) oraz gostynińskim (1).
red.
źródło i fot/.: MUW Warszawa
Właściciele kurników zyski, niskie podatki ,
lokalna społeczność smród i padlina.
Hej Mazowsze jakie cudne………,
https://www.facebook.com/MUW.Warszawa/videos/briefing-prasowy-po-posiedzeniu-mazowieckiego-wojew%C3%B3dzkiego-zespo%C5%82u-zarz%C4%85dzania-/1068936276970130/
Polecam mieszkańcom „zagrożonych” gmin, szczególnie gminy Lipowiec.
„Zapadło wiele ważnych decyzji które mam nadzieję zostaną w najbliższych dniach zrealizowane.”
Jakich ?
Takich – „Potrzebna jest zgoda wójta” ?
„To … sytuacja (dot. braku zgody na grzebowisko) która nie może się powtarzać w przyszłości”
Ciekawa perspektywa dla mieszkańców.
„Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, jak sama nazwa wskazuje, to instytucja która ma dbać o to aby nie doszło do zagrożenia środowiska … na przykład poboru wody”.
Szczególnie ochrona rzeki Wkry.
Ta ochrona środowiska to jakaś taka wybiórcza.
Dalej jest jeszcze „ciekawiej”.
I to „ciekawiej” przez naprawdę wielkie C.
Mam wrażenie że mieszkańcom gmin, oczywiście dla ich dobra, nie mówi się wszystkiego.
https://www.facebook.com/MUW.Warszawa/videos/briefing-prasowy-po-posiedzeniu-mazowieckiego-wojew%C3%B3dzkiego-zespo%C5%82u-zarz%C4%85dzania-/1068936276970130/
Polecam mieszkańcom „zagrożonych” gmin, szczególnie gminy Lipowiec.
„Zapadło wiele ważnych decyzji które mam nadzieję zostaną w najbliższych dniach zrealizowane.”
Jakich ?
Takich – „Potrzebna jest zgoda wójta” ?
„To … sytuacja (dot. braku zgody na grzebowisko) która nie może się powtarzać w przyszłości”
Ciekawa perspektywa dla mieszkańców.
„Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, jak sama nazwa wskazuje, to instytucja która ma dbać o to aby nie doszło do zagrożenia środowiska … na przykład poboru wody”.
Szczególnie ochrona rzeki Wkry.
Ta ochrona środowiska to jakaś taka wybiórcza.
Dalej jest jeszcze „ciekawiej”.
I to „ciekawiej” przez naprawdę wielkie C.
Mam wrażenie że mieszkańcom gmin, oczywiście dla ich dobra, nie mówi się wszystkiego.
niech Pan Starosta przyjmie na swoje działki to wszystko,skoro wydawał pozwolenia na taką działalność.Dziś się prosi biedne i niedofinansowane samorządy o przyjęcie fali zagrożenia. To prawo ustawodawcze jest złe dla samorządów,bo ich przed tym nie chroni. Wywieżć na ul.Wiejską,to szybko wezmą się do roboty.
„Wystąpił do samorządów dotkniętych ptasią grypą.”
To samorządy zajmują się hodowlą ?
A wydaje się że to producenci drobiu zostali dotknięci ptasią grypą.
Czego to się człowiek nie dowie od mazowieckiego wojewody.
„nasz wspólny cel”
Nie wiadomo czy się śmiać się czy płakać.
Panie wojewodo, to się nazywa zupełnie inaczej.
Zyski są prywatne, straty są społeczne.
„Samorządy zezwalają na budowę ferm i powinny brać odpowiedzialność za sytuacje kryzysowe”.
Zamurowało mnie.
A wojewoda zdaje sobie sprawę z implikacji tego zdania ?
Skoro organy pastwa zezwalają ba budowę wiatraków to odpowiadają także za przyszłą ich utylizację ?
Samorządy zezwalają, mieszkańcy mieli inne zadanie.
Ale to taka „samorządność”.
Myślę że samorządowcy (wójtowie) już zrozumieli co zrobili pozwalając na fermy drobiu.
Ta „zabawa” dopiero się rozkręca.
A stawką nie są ich stanowiska.
Myślę że już zrozumieli.
Doceniam szczerość wojewody mazowieckiego.
Zyski są prywatne starty są społeczne,
Brawo Panie wojewodo.
Gratuję i pozdrawiam mieszkańców Lipowca.
Wyrazy uznania.
A w ramach solidarności z „poszkodowanymi” inwestorami wojewoda powinien utworzyć grzebowisko na swojej działce i dać „dobry przykład”.
„samorządy zezwalają na budowę ferm i powinny również brać odpowiedzialność za sytuacje kryzysowe” – rozumiem że wojewoda ma również na myśli SKO?
Niemniej jednak nie bardzo rozumiem dlaczego to samorządy czy państwo ma ponosić tego typu koszty. Czyżby te samorządy i to państwo „nakazało” jakiemuś prywatnemu inwestorowi prowadzenie takiej działalności? Ktoś będzie nabijał sobie kasę w kieszeń a ja z podatków mam płacić za niego?
Jak widać po awarii czajki ” Państwo ” jednak ma możliwości techniczne żeby działać sprawnie i szybko w tym przypadku też może że tak powiem ” przykryć czapką ” całą akcję . Kwestia jednak kto za to zapłaci . ? Czyli zasada jakoś to będzie , wydać setki pozwoleń bez zabezpieczeń na wypadek pandemii . Widać dobrze jak prywatny biznes radzi sobie jak dostał w ręce prowadzenie gospodarki „śmieciowej ” w kraju jest porządek . Następna akcja za lat 20 będzie z wiatrakami i boomem na eko.
Kurczaczku mały nie czepiaj Czajki. Fermy drobiu są w prywatnych rękach. Czajka to nie prywatna inwestycja przynosząca prywaciarzowi zyski.
Zyski z ferm to fermiarze czerpali pełnymi garściami, jak wystąpiła ptasia grypa, to już wszyscy, całe społeczeństwo ma ponosić konsekwencje, bo kurczaczki lobbują.
Czemu nie zrobili zrzutki na spalarnię truchła kurzego i nie wywożą tam teraz swoich kurczaczków?
Nemo ma 100% racji.
piszę że Państwo ma możliwości i jeśli będzie trzeba zadziała jak to było na przykładzie Czajki , tutaj też powinno też zadziałać odgórnie i wystawić fry komu trzeba . Fakt Czajka to temat rzeka może nie pod ten wątek ale trochę się z tym wiąże bo planu awaryjnego nie było teraz z truchłem a wtedy z zapchaną rurą ! Robić , rozliczać, naprawiać . Winnych karać !
Najgorzej jak winny na Wawelu spoczywa.
Chjeny.
ten pan wojewoda zasłynął był wesołym miasteczkiem pardon białym miasteczkiem pod gmachem premiera jarosława…który w drugiej pardon czwarta się wówczas przedwcześnie skończyła…i w tej trzeciej niechby było że nasz pan wojewoda był niedawno ministrem zdrowia i mamy już czwartą falę COVID-19… A NA ZDJĘCIU ONE WSZYĆKIE BEZ GAS-MASECZEK… TA WERSJA VIRUSA INDYJSKA TO JEST POTRAFIĄCA WYKIWAĆ WSZYSTKIE DOPUSZCZONE W UE SZCZEPIONKI… JA JUŻ SIĘ BOJĘ BO ZALEDWIE TYDZIEŃ TEMU MILION INDYJCZYKÓW KĄPAŁO SIĘ W ŚWIĘTEJ RZECE GANGES A DZIŚ PODAJĄ, ŻE W CO DRUGIM DOMU W INDIACH UMIERAJĄ LUDZIE… NO TO JA JUŻ SIĘ BOJĘ SŁYSZĄC, ŻE W POLSCE JUŻ JEST ODPORNOŚĆ STADNA NA 50% i codziennie po majówce nazad po 500 zgonów dziennie… CZWARTA FALA INDYJSKA 16 WYKRYTYCH NA MAZOWSZU ŻE NIBY DO WCZORAJ…
Miner idź do lekarza po prochy, bo te już nie działają.