Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Pewien mieszkaniec Mławy upodobał sobie bardzo oryginalny rodzaj twórczości. W ciągu trzech miesięcy wysłał do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mławie blisko 100 pism. A że nie na wszystkie jego prośby MOPS odpowiadał, postanowił złożyć skargę.
Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że ludziom potrzebującym pomoc się należy. Jednak z moich doświadczeń wynika, że ci, którzy jej naprawdę potrzebują, często w ogóle nie sygnalizują swoich potrzeb. Bo się wstydzą, bo jest to dla nich krępujące. Z drugiej strony bywa tak, że ludzie, którym wiedzie się nie najgorzej, wszędzie gdzie tylko mogą korzystają z jakichś dotacji, zasiłków, darmowej żywności czy choćby tańszych wejściówek do kina. Ci ostatni nie tylko się nie wstydzą, ale i szukają wszelkich okazji, by tylko coś dostać za darmo. A mówiąc precyzyjnie – z naszych podatków, bo jak mawiał amerykański ekonomista Milton Friedman, nie istnieje coś takiego jak darmowe obiady. Jeśli ośrodek pomocy społecznej zafunduje komuś choćby zupkę wartą 3 złote, to będzie musiał jeszcze więcej zabrać z naszych kieszeni. Bo trzeba jeszcze opłacić pracę urzędnika, który zadecyduje, kto może ową zupkę dostać i zajmie się jej dystrybucją. Dodam, że w Mławie w tym roku na ogólnie rozumianą pomoc społeczną planuje się wydać około 8 mln 700 tys zł.
Jeszcze raz podkreślam: są osoby, które naprawdę potrzebują pomocy, ale są i tacy, którzy, mówiąc prosto i zwyczajnie – kombinują. Nie wiem, jaka jest sytuacja pana, który poskarżył się na mławską pomoc społeczną , ale dane przytoczone na ostatniej sesji rady miasta brzmią dość komicznie.
Skarżący stwierdził, że Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej nie odpowiedział na jego korespondencję. Komisja rewizyjna rady miasta uznała tę skargę za bezzasadną. Ustalono jednocześnie, że skarżący wnioskował do MOPS-u o przyznanie pomocy w formie zasiłków celowych na żywność, opłaty na czynsz, za ścieki, za odpady, energię elektryczną, na zimną wodę, ciepłą wodę, gaz, pokrycie kosztów ogrzewania, abonament wodno-kanalizacyjny i na leki. Wyliczanka to dość długa. I trzeba przyznać rację przewodniczącemu komisji rewizyjnej Ryszardowi Prusinowskiemu, że mławianin wnioskował o przyznanie pomocy dotyczącej w zasadzie wszystkich potrzeb życiowych… No, podstawowych, powiedzmy, wszak wnioskujący nie prosił na przykład o kebaba albo karnet na mławską pływalnię …
Równie interesująca co zakres tematyczny wniosków, jest też częstotliwość ich składania. Jak poinformował Prusinowski, „częstotliwość twórczości” tego pana przekracza jeden wniosek dziennie, bo na przykład w sierpniu, wrześniu i październiku, wliczając w to także święta i dni wolne od pracy, złożył 94 wnioski, na każdy oczekując odpowiedzi i decyzji.
Szef komisji rewizyjnej zaznaczył również, że skarżący otrzymał pomoc od MOPS-u w postaci zasiłku okresowego. W 2012 r. była to kwota 542 zł. W 2013 r. – 4218 zł, w 2014 r. – 5749 zł, a do października b.r. – 4725 zł. Poza tym mieszkaniec Mławy korzystał też z innych form wsparcia, takich jak zasiłki celowe i wydawanie żywności. W tym roku na przykład wydano 111 decyzji w jego sprawie, przyznających świadczenia w formie zasiłków celowych i 5 w formie zasiłków okresowych.
W innej skardze na MOPS jeden z mieszkańców Mławy (może ten sam…? nie wiem, bo nazwiska na sesji nie podano) apelował, aby ośrodek pomocy zaprzestał pomawiania go o to, że jest… zdrowy, w związku z czym ogranicza mu się pomoc materialną.
Na zakończenie wszystkim czującym się dyskryminowanymi przez ośrodek pomocy społecznej podpowiadam: wkrótce „gwiazdka”. Zastanówcie się, czy nie lepiej jest napisać jeden porządny list do Świętego Mikołaja zamiast 100 do MOPS-u?
TW
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Mława nie była miastem, które licznie odwiedzały znane osobistości: politycy, wybitni wodzowie, czy królowie. W 1646 r. jeden dzień przebywała…
Gdy 6 stycznia 2021 r. Kongres Stanów Zjednoczonych miał ogłosić Joe Bidena 46. prezydentem, zwolennicy ustępującego prezydenta Donalda Trumpa w…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Nieźle zahejtował MOPS 🙂 Mogę dopowiedzieć że prawie każda instytucja publiczna ma swojego fana, który pisma pisze, ale ten jest wyjątkowo pracowity
Witam znam taką jedną osobę kobietę która nagminnie wykorzystuję mops do tego by dostac od nich na wszystko (donosy, awantury, pretensje to jej zajęcia codzienne). Niema dzieci jest młoda,a ze konfliktowa to i w pracy miejsca nie zagrzeje. Atak naprawdę to są ludzie bardziej potrzebujący od niej niech zakasa rękawy i się wezmie do roboty a nie innym dokucza
List do Mikołaja nie przyniesie żadnego skutku, nawet ten porządny,
a jak widać z opisu pisma do MOPS-u są jednak dość skuteczne, a więc nie warto zamieniać pism do MOPS-u na pisma do Mikołaja. 😀
Wkrótce gwiazdka 🙂 – pewnie pisanina do MOPS-u się nasili po tym felietonie i to najprawdopodobniej nie tych bardzo potrzebujących, a tych bardzo roszczeniowych, którzy uważają, że im się wszystko należy i są w stanie podjechać autem pod MOPS celem dopominania się o złotówkę.