Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
W najbliższą niedzielę, 27 września (godz. 10), w Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie odbędzie sie beatyfikacja m. Klary Ludwiki Szczęsnej pochodzącej z parafii Lubowidz koło Żuromina, a mieszkającej również w Mławie. Uroczystości będzie przewodniczył kard. Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Uroczystość będzie transmitowała Telewizja Polska w programie I.
Poniżej krótki fragment poświęcony życiu i działalności zakonnej naszej krajanki.
M. Prow. Stellana Gajda
Z MAZOWIECKIEJ ZIEMI DO KRAKOWA
ŚLADAMI SŁUŻEBNICY BOŻEJ MATKI KLARY SZCZĘSNEJ
Fragment referatu wygłoszonego w Domu Kultury w Żurominie 8 września 2001 r.
(…) Jesienią 1889 roku Zgromadzenie Sług Jezusa wysyła s. Ludwikę do pracy apostolskiej wśród służących w Lublinie, które to miasto trzy lata później, z nakazu policji, będzie musiała opuścić. Przybywa na krótko do Mławy, aby uzyskać paszport i dopiero wtedy wraca do Warszawy. Następnie w roku 1893 przełożeni Sług Jezusa skierowują s. Ludwikę do Krakowa, bo akurat tam ks. Pelczar zakłada dzieło, które ma służyć biednym dziewczętom, które napływają ze wsi do miasta w poszukiwaniu pracy. I tak przybywa Ludwika do Krakowa (ma 31 lat) i tutaj wchodzi w pracę Bractwa Najśw. Maryi Panny, które zapoczątkował ks. prof. Pelczar. Bractwo prowadzi przytulisko dla dziewcząt pozbawionych pracy lub jej poszukujących.
(…) Tak rozpoczyna się nowe dzieło – Zgromadzenie Służebnic Najśw. Serca Jezusowego.
Takimi to drogami życia potrafi Bóg prowadzić człowieka, aby dokonać swego dzieła na kanwie ludzkich planów i zamiarów. (…)
Dalsze koleje jej życia związane są z Krakowem i z postacią bł. Józefa Sebastiana Pelczara.
Habit Służebnicy Najśw. Serca Jezusowego wraz z imieniem zakonnym „Klara” otrzymała 2 lipca 1894 roku. Profesję zakonną złożyła M. Klara 2 lipca 1895 roku. Były to śluby wieczyste. Zgromadzeniem kierowała przez 22 lata swego sercańskiego życia, jako współzałożycielka Zgromadzenia, jego mistrzyni i przełożona – początkowo pod bezpośrednim kierownictwem założyciela, ks. J. S. Pelczara, a od 1907 roku, czyli od pierwszej kapituły generalnej Zgromadzenia, jako pełnoprawna przełożona generalna. Drugiej kadencji przełożonej generalnej nie dokończyła, gdyż zmarła 7 lutego 1916 roku mając 53 lata.
Główne cechy duchowości
W życiu M. Klary uderza doskonała harmonia – wszystko jest bardzo proste, konsekwentne. Całą swą prostą, nie znającą kompromisów duszą skoncentrowała się na Bogu. Mottem jej życia były słowa: „Wszystko dla Serca Jezusowego”, które streszczały jej życiowy program. Wszystko, czym była, co posiadała, co mogła wykonać, oddawała Boskiemu Sercu – i to każdego dnia, jak mówią wspomnienia sióstr, które patrzyły na jej życie. Kładła nacisk na nazwę: „Służebnica Najśw. Serca Jezusowego”, a hasło Zgromadzenia: „Chwała Najśw. Sercu Jezusowemu” pojmowała jako program zakonnego życia. Godło Serca Jezusa, wyszyte na naszym szkaplerzu, było według Matki nie dla ozdoby, ale do apostołowania.
oprac. JK
źródło: Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego – dom generalny w Krakowie.