Kończy się przebudowa ulicy Polnej
— 14/12/2016
Dobiega końca inwestycja na ul. Polnej. We wtorek 13 grudnia układana była warstwa mieszanki mineralno-asfaltowej na rondzie u zbiegu ulic: Dzierzgowskiej, Handlowej i Polnej oraz na całej długości ostatniej z tych ulic.
Układanie podbudowy bitumicznej potrwa jeszcze kilka dni – przed nami wyrównywanie i frezowanie oraz układanie kolejnych warstw. Następnie zostanie położony asfalt ścieralny. Po tym etapie prac pozostanie organizacja ruchu – nanoszenie oznaczeń poziomych i ustawienie pionowych, a także urządzenie zieleni i sprzątanie. Liczymy, że roboty zakończą się do 30 grudnia br., czyli miesiąc przed terminem (zgodnie z umową prace miały trwać do końca stycznia 2017 r.).
Przypomnijmy, że przebudowa ulicy Polnej była zadaniem wieloletnim. Dotychczas wykarczowano drzewa w pasie drogowym, wykonano zobowiązania zawarte w porozumieniach z właścicielami położonych przy drodze nieruchomości (rozebranie starych ogrodzeń, wycięcie drzew i wykonanie nowych ogrodzeń), wybudowano sieć wodociągową wraz z przyłączami oraz przykanaliki kanalizacji deszczowej, a także przebudowano napowietrzną linię elektroenergetyczną, abonencką, oświetlenie uliczne oraz sieci, teletechniczną i gazową. Koszt inwestycji wyniósł 2 159 710, 35 zł, a środki pochodziły z budżetu Miasta Mława.
– Ta inwestycja wymagała od nas wszystkich cierpliwości, wyrozumiałości i współpracy. Dziękuję za nie mieszkańcom, szczególnie tym, których domy są położone przy ul. Polnej. Zupełna przebudowa tej drogi z pewnością poprawi komfort życia w naszym mieście – mówi burmistrz Sławomir Kowalewski.
źródło: UMM
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Ciekawe czy wiosną znów będzie śmierdzieć z kanalizacji tak jak w tym roku?
Panie burniszczu od lat mieszkancy prosili o remont ale wazniejsze były dzielnice willowe teraz nie ma czym sie chwalić
Pomysł ronda, był pomysłem nie trafionym. Można było to inaczej rozwiązać. Teraz problemem jest z oznaczeniem pionowym ronda ,ul. Dzierzgowskiej i ul. Handlowej (obecne ustawienie znaków to porażka). A kto by się przejmował czy kładą przy minusowej czy dodatniej temperaturze, wystarczy przespacerować się chodnikiem na ul. Polnej żeby zobaczyć ze ślepy będzie to odbierał a później będą robione poprawki w formie położenia jeszcze raz chodnika (pozapadany chodnik, popękane kostki i krawężniki). A asfalt?? część studzienek jest nie wyciągnięta do poziomu asfaltu, takie rzeczy powinny być zrobione już dawno przed kładzeniem warstw asfaltu…
witam
kto rozsądny w grudniu wykonuje asfalt??? gdzie jest inspektor nadzoru że na to pozwala??
aaaaaaa – on pracuje już przy kanalizacji miejskiej i nie ma czasu!
a po roku remont….
tak to jest już u nas, wystarczy spojrzeć na ulicę Żwirki czy Sienkiewicza!!!
brak słów
pozdrawiam
Słusznie Miki. Kłaść asfalt przy temperaturze -5, a grunt może nawet i zimniejszy to niesłychane. Ale firma ma skończyć do końca roku ( też ciekawie ustalony przez burmistrza termin zakończenia) to skończy. A że to odlezie to już nie ich broszka. Oni nie z Mławy. Marnotrastwo pieniędzy. do kitu z takim gospodarzem
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jest +3 🙂 Niepotrzebnie się niepokoisz. świetnie, że kończą tą drogę!
tiaa … na pewno jesteś z Mławy, a nie np. Madrytu? Bo jak dziś jest w Mławie to wie każdy kto śmiga jakimkolwiek zmrożonym i śliskim chodnikiem. A w tekście piszą że asfalt kładli wczoraj, a więc -5. Przestań wciskać tu urzędowy kit
Chyba trudny z Ciebie rozmówca. Jak ktoś ma inne zdanie, albo świat się nie dostosuje do twojego (np. wzrośnie temperatura na zewnątrz), to włącza się agresja. Współczuje bliskim, a przyjaciół to pewnie nie masz
O! widzę że znasz się na psychoanalizie? Już nie gadamy o temperaturze podłoża do kładzenia asfaltu? Skończyły się argumenty zaczęły się osobiste przytyki? Żeby rozmowa miała jakiś sens to o konkretach. Jaka była wczoraj temperatura przy gruncie? Jaka jest dziś – jeżeli leją asfalt? Jak jest trwałość tak wykonanych robót? Jeśli wiesz coś w tej materii to nas oświeć. No i gratuluję uśmiechniętego spokoju
Świetnie, że kończą, ale czy właśnie temperatury ujemne nie wpłyną na jej jakość? jakoś u nas się o jakość nie dba, ważne żeby zrobić, a jak to nie istotne. Gdyby ktoś to finansował z własnej kieszeni, to raczej by myślał, a tak: byle do przodu nie oglądając się za siebie w myśl powiedzenia:
„Po nas choćby potop”